Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alarm pod ziemią

Barbara Musiałek
129 pracujących 830 metrów pod ziemią górników ewakuowano wczorajszej nocy w kopalni Pniówek, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Alarm wszczęto po tym, jak jeden z górników dostrzegł dym.

- 12 minut przed północą pracownik dołowy powiadomił dyspozytora o pożarze. Natychmiast przystąpiono do akcji ratowniczej. Na dół zjechali ratownicy. Ewakuowano załogę pracującą w rejonie dwóch ścian - relacjonuje Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW.

Na szczęście okazało się, że na dole nie było ognia.

- Ratownicy stwierdzili, że to nie pożar, a unoszenie się oparów i pyłów spowodował rozerwany rurociąg, którym rozprowadzane jest na dole sprężone powietrze - tłumaczy Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Rzeczniczka zapewnia jednocześnie, że rurociąg jest już naprawiany.
Ratownicy przy użyciu kamer termowizyjnych sprawdzali jeszcze wczoraj, czy nigdzie w pobliżu awarii nie ma symptomów samozagrzewania się węgla, co mogłoby rzeczywiście wywołać pożar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto