Wnuczka znanej pisarki w Jastrzębiu. Zdjęcia

Wszystko było zorganizowane po części w ramach projektu "Jastrzębski przystanek literacki". Anna Fenby Taylor, bo tak nazywała się bohaterka spotkania, opowiadała m.in. o życiu swojej babci, o jej przekonaniach, historii oraz twórczości.
- Potrafiła słuchać i bardzo szybko odpowiadać na pytania. Zawsze była niesamowicie ciepła i dobra. Kochała Boga, mogła poświęcić mu całe życie i wiedziała, że zrobi dobrze. - mówiła. Pani Anna na stałe mieszka w Anglii, ale szczerze przyznaje, że więcej czasu spędza w Polsce, głównie w Górkach Wielkich, gdzie pochowana została jej babcia. Wyznaje także, że Zofia Kossak była wielką patriotką i tego zdecydowanie nie można jej odmówić.
- Pamiętam jak babcia mówiła, że człowiek nie mógłby normalnie żyć, gdyby nie pomagał drugiemu człowiekowi. - wspomina. Bohaterka zgromadzenia nie kryła swojego zadowolenia z frekwencji na sali. Bardzo cieszyła się z tego, że na miejscu spotkania było dużo młodych osób. Po zakończeniu wykładu pani Anny, posypały się pytania słuchaczy, które niejednokrotnie były naprawdę wyszukane. To świadczy o tym, że Jastrzębianie interesują się literaturą i zdecydowanie nie są w tej dziedzinie laikami. Rzecz jasna nie zabrakło końcowej wypowiedzi na temat Zofii Kossak.
- Dla niej najważniejszy był Bóg, a potem to, co on stworzył. Czyli przede wszystkim człowiek, ale także zwierzęta, natura i wiele innych. - puentowała zafascynowana babcią wnuczka. Oczywiście zainteresowani mogli zostać w sali dłużej, by porozmawiać z panią Anną w cztery oczy. Kobieta chętnie odpowiadała na pytania i nie było dla niej tematu tabu, dlatego uczestnicy zostawali w pomieszczeniu, aby móc choć przez chwilę konwersować z wnuczką tej historycznej postaci, jaką jest Zofia Kossak-Szczucka.