Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia Jastrzębia: Powozem do uzdrowiska? Kiedyś to było możliwe

Dariusz Mazur
Historia Jastrzębia: Powozem do uzdrowiska? Kiedyś to było możliwe. Opisuje Dariusz Mazur

Historia Jastrzębia: Powozem do uzdrowiska? Kiedyś to było możliwe

Jastrzębskie uzdrowisko od samego początku przyciągało klientelę nie tylko ze Śląska, ale także z odleglejszych miejsc. Po zdrowie do Jastrzębia przybywali Polacy, Holendrzy, Belgowie, Rosjanie, Austriacy, Rumuni, Bułgarzy, Francuzi a nawet Amerykanie.

Czytaj także: Więcej ciekawostek na temat historii Jastrzębia i stare zdjęcia

Bez względu skąd dana osoba czy rodzina przybywała to, po dotarciu do najbliższej stacji kolejowej, ostatni etap podróży musiała odbyć powozem. Wskazówki odnośnie sposobów dojechania do Jastrzębia zamieścił w swojej publikacji w 1863 roku dr Heinrich Faupel: „Ci goście, którzy przybywają z Dolnego Śląska, mogą pojechać z Wrocławia albo bezpośrednio do Bogumina, i stąd północną Koleją Ferdynanda do Petrowic na Śląsku austriackim, skąd omnibus przywiezie ich w ciągu pół godziny do uzdrowiska albo pojadą z Nędzy Koleją Wilhelma do Rybnika, a stąd zawsze łatwo osiągalnymi dorożkami do Jastrzębia. W obu przypadkach, gdy pociąg odjeżdża z Wrocławia o 6 rano, osiąga się uzdrowisko koło 2 popołudniu. Austriacy i Polacy mogą korzystać z północnej kolei Ferdynanda do Petrowic, a stamtąd również pojechać do Jastrzębia”.

Opis dojazdu znalazł się także w publikacji dra Josepha Weissenberga wydanej w 1879 roku: „Niestety Jastrzębie nie posiada ciągle jeszcze tak długo oczekiwanego bezpośredniego połączenia kolejowego. Istnieje jednakże uzasadniona nadzieja, że skoro tylko podniesie się przemysł węglowy Górnego Śląska, to Kolej Północna Cesarza Ferdynanda uruchomi połączenie z Czernicy Koleją Wilhelma, która będzie przechodziła przez Jastrzębie i uszczęśliwi nasz zdrój posiadaniem dworca kolejowego. Kuracjuszy, obojętnie skąd przybywają i którą z podanych stacji końcowych chcą osiągnąć, dotyczy życzliwa rada, by przedtem, listownie lub telegraficznie, zamówili w Inspekcji Zdrojowej powóz na odpowiedni dworzec, ponieważ dosyć często zdarza się, że przy ożywionej komunikacji nieliczne powozy są na stacjach szybko rozchwytywane. Poza tym ekwipaże będące do dyspozycji Inspekcji Zdrojowej mają większą wygodę i komfort. Po tym względem tylko Rybnik, w odróżnieniu od pozostałych dworców, stanowi chlubny wyjątek. Jako taniego, chociaż nie najlepszego środka komunikacji, można użyć także poczty, która przybywa do Jastrzębia dwa razy dziennie”.

Polub nas na Faceboku i bądź na bieżąco!

Powozami dla przyjezdnych dysponowały także poszczególne pensjonaty. Przykładem może być „Willa Sanssouci” (obecny kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa), która oferowała „dobre i piękne powozy, również stajnie z wozowniami dla tych co własne mają ekwipaże, mieszkanie dla stangreta”. Koszt dojazdu z Petrowic i Wodzisławia powozem zamówionym w Inspekcji Zdrojowej wynosił pod koniec XIX wieku 5 marek.
Oddanie do użytku połączenia kolejowego z Żor przez Pawłowice do Jastrzębia w 1911 roku i z Jastrzębia do Wodzisławia w 1913 roku było ogromnym skokiem cywilizacyjnym dla naszej miejscowości i w zdecydowany sposób poprawiło sposób podróżowania do jastrzębskich wód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto