Inhalatorium tętni życiem. Zobaczcie, jak kiedyś wyglądało to miejsce [ZDJĘCIA]

Bez uroczystego przecięcia wstęgi, z dala od medialnego szumu i wielkich zapowiedzi - oddanie do użytku długo wyczekiwanego inhalatorium solankowego w Parku Zdrojowym w Jastrzębiu było skromne, ale mieszkańcy i tak licznie pojawili się w solance. - To wielki powrót do dawnej świetności jastrzębskiego uzdrowiska - mówią. I cieszą się, bo od momentu otwarcia do teraz z inhalatorium korzystają tłumy mieszkańców i przyjezdnych. A warto zaznaczyć, że kiedyś było podobnie...

- Pierwsza kolumnada w Parku Zdrojowym została oddana do użytku w 1872 roku. Była miejscem spacerów gości kurortu w czasie niepogody. W latach międzywojennych służyła także jako miejsce kiermaszów i wystaw, lecz w wyniku działań wojennych w 1945 r. została uszkodzona i ostatecznie rozebrana - mówi Dariusz Mazur, jastrzębski historyk.

W 2011 r. podjęto decyzję o odtworzeniu kolumnady, której część miała być zabudowana i przeznaczona na inhalatorium. Prace budowlane rozpoczęto we wrześniu 2014 roku, a zakończono je 21 grudnia 2015 roku. Drewniana promenada z oszkloną środkową częścią, która pełni funkcję inhalatorium solankowego, i otwartymi bocznymi elementami, z miejscem na stoliki i ławki - całość robi wrażenie, od razu myśli się o tym, że to kopia obiektu istniejącego tu przed laty.

W środku gwar, mieszkańców sporo, czasem trudno wejść do środka - wszyscy chcą bowiem z inhalatorium skorzystać. Nic dziwnego, w końcu w czasach, kiedy w Jastrzębiu istniało uzdrowisko, kuracjusze ze wszystkich stron Polski przyjeżdżali tu m.in. po to, żeby wykąpać się w leczniczych solankach. Teraz po wejściu do środka bierze się głęboki wdech i natychmiast czuć różnicę! Można się poczuć jak nad morzem.

- Jestem tutaj pierwszy raz, ale śledziłem budowę inhalatorium od samego początku. Obiekt świetnie wkomponował się w charakterystykę parku - ocenia Stanisław Karasek, jeden z mieszkańców Jastrzębia. - Na pewno będziemy tu przychodzić systematycznie - dodają Danuta i Barbara Karasek.

- Przypomnijmy, że jest to "atrakcja" w pełni bezpłatna, czynna codziennie od godz. 8. do 19. - zaznacza Katarzyna Wołczańska z jastrzębskiego urzędu miasta. Z naszego inhalatorium trzeba jednak korzystać często, bo kilka razy w tygodniu, od 30 do 60 minut.

Zastosowana w inhalatorium oryginalna solanka z Zabłocia wydobywana jest od 1892 roku z odwiertu „Korona” w miejscowości uzdrowiskowej Zabłocie – Solanka z głęboko położonych złóż wód leczniczych – solanek jodkowych. Jest to naturalny surowiec o potwierdzonych właściwościach leczniczych, przeznaczony do pielęgnacji zdrowia i urody, tradycyjnie stosowany do kąpieli i inhalacji

Solanka z Zabłocia zalegająca na dużej głębokości 450 – 650 m, to zakonserwowany relikt ciepłego morza, jest produktem wyjątkowym na skalę światową ze względu na stabilną, przebadaną i udokumentowaną zawartość biogenicznego jodu, dochodzącą do 140 mg/litr. Jod pochodzący z mineralizacji alg morskich oraz podwyższona zawartość wapnia i magnezu nadają solance wyjątkową skuteczność.

Inhalatorium w Jastrzębiu: to miejsce tętni życiem. Zobaczcie zdjęcia!