Jastrzębie: aż dwie kolizje z udziałem autobusów miejskich. Wtorek był wyjątkowo pechowy dla ich kierowców
Pierwsze zdarzenie miało miejsce o godzinie 14.43 na skrzyżowaniu Broniewskiego z Jana Pawła II i Armii Krajowej. Okazało się, że 47-letni kierowca Solarisa wyjeżdżając z Broniewskiego nie ustąpił pierwszeństwa oplowi vectrze, za kółkiem którego siedział 36-letni jastrzębianin.
- Opel jechał prawidłowo, w stronę Moszczenicy, w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przez kierowcę autobusu doszło do zderzenia. Kierowca dostał mandat 250 zlotych i 6 punktów karnych - wyjaśnia Halina Semik, z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Na szczęście w autobusie nie było pasażerów. Natomiast drugie zdarzenie miało miejsce o 20.40 na Rondzie Centralnym.
- W tył autobusu kierowanego przez 35 latka wjechał samochód osobowy. Jego kierowca jednak się nie zatrzymał, skręcił w ulicę Sybiraków i odjechał - mówią policjanci.
Niestety, kierowca nie zapamiętał ani numeru rejestracyjnego, ani marki samochodu. Policjanci to ustalają. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?