Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie miasto zdrowia. Czy tak się stanie?

Katarzyna Spyrka
Katarzyna Spyrka
Jastrzębie miasto zdrowia. Czy tak się stanie? Agata Krypczyk, 20-letnia studentka z Jastrzębia chce, żeby tak było i z tym założeniem, zaczęła organizować spotkania o tematyce prozdrowotnej, które odbywają się w Zespole Szkół Nr 6. Spotkania odbywają się raz w miesiącu. Oprócz spotkań, młoda jastrzębianka prowadzi także bloga „Ukryta prawda o zdrowiu”.

Jastrzębie miasto zdrowia. Czy tak się stanie?

- Od zawsze lubiłam pisać, a jeszcze w szkole współpracowałam z jastrzębskimi redakcjami. Ktoś w końcu zaproponował mi, żebym pisała o zdrowiu. Napisałam kilka poradników, ale to mi nie wystarczyło. Temat tak mnie pochłonął, że za namową przyjaciela założyłam swój portal - wspomina Agata Krypczyk.

- Zdrowie to moja pasja. Czytam książki na ten temat, chodzę na różne wykłady poświęcone prewencji zdrowia, ziołolecznictwie, diecie itp. Na studiowanie medycyny bym się jednak nie zdecydowała - przyznaje jastrzębianka, która kształci się na kierunku doradztwo polityczne i publiczne na Uniwersytecie Śląskim. Jak to zrobić?
- Chcę pokazać, że niezależnie czy jest się lekarzem, górnikiem, prawnikiem czy gospodynią domową, można zadbać o swoje zdrowie samemu i wcale nie trzeba do tego skomplikowanej medycyny. Wystarczą dobre chęci i chwila skupienia na samym sobie- zapewnia Agata. Jak to zrobić? O tym pisze na swoim blogu. Ma cel: zmienić Jastrzębie w miasto zdrowia. Od czego należałoby zacząć?

- Ludzie żyją zbyt szybko i jedzą niedbale, zapominają o ruchu. Nie patrzą na to, że niektóre produkty, którymi się karmią, są po prostu szkodliwe - wyjaśnia krótko blogerka. Przykładem jest choćby jedzenie z fast-fodów, ale nie tylko. Nawet produkty kupowane w marketach, nie zawsze jest zdrowe. - Owoce i warzywa lepiej kupować na bazarach, niż w markecie. Nie są wtedy aż naszpikowane żadną chemią i to wyjdzie nam na zdrowie - twierdzi jastrzębianka i przestrzega przed restrykcyjnymi dietami. - Zamiast jeść dużo, ale rzadko, staram się jeść pięć mniejszych posiłków dziennie. Nie piję napojów gazowanych i regularnie ćwiczę. Jem dużo owoców i warzyw i lepiej się dzięki temu czuję - zdradza nam młoda jastrzębianka.

Pisząc bloga, zaczęła nawiązywać kontakty ze specjalistami z dziedziny zdrowia. Stąd narodził się pomysł organizowana spotkań dla mieszkańców. Kolejne spotkanie z cyklu „Jastrzębie - miasto zdrowia” odbędzie się w maju.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto