Jastrzębie: sześć kolizji na drogach tylko we wtorek! Co się działo?

Aż sześć kolizji miało miejsce we wtorek na jastrzębskich drogach! Dziwne, bo pogoda była bardzo słoneczna. Poniżej przedstawiamy najpoważniejsze zdarzenia.

Pierwsza miała miejsce o 9.25 przy szpitalnym laboratorium. Mężczyzna prowadzący toyotę yaris niewłaściwie omijał samochody i "zahaczył" o suzuki swift, prowadzony przez kobietę. Sprawca dostał 100 zł mandatu.

O godzinie 14.07 przyszło wezwanie na Aleję Jana Pawła II. Co się stało?

- Przy hali sportowej kobieta prowadząca audi a4 nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącej mazdzie 3, kierowanej także przez kobietę. Doszło do zderzenia – wyjaśnia Bogusława Kobeszko z jastrzębskiej policji.

Strażacy na miejscu musieli zneutralizować plamy po płynie chłodniczym. Sprawczyni dostała mandat.
O 14.25 kolejne zdarzenie miało miejsce na Drodze Głównej Południowej na Pochwaciu. Tam kierującym mercedesem tak nieszczęśliwie skręcał, że uderzył w prawidłowo jadącego motorowerzystę. Poszkodowany z urazem nogi trafił do szpitala, a sprawca dostał mandat.

Z kolei na Cieszyńskiej doszło do zderzenia volkswagena golfa z oplem signum. Zdaniem policji zawinił kierowca golfa, jastrzębianin, bo niewłaściwie zmieniał pas ruchu. Sęk w tym, że kierowca mandatu nie przyjął (450 zł), więc teraz będzie dochodził swoich racji w sądzie. Ostatnia kolizja miała miejsce na Dunikowskiego o 19.36, tam zderzyły się dwa peuegoty.