Jastrzębie-Zdrój: myślał, że chory ojciec przebywa w mieszkaniu, kazał je otworzyć strażakom.
A tymczasem...właściciel lokalu miał się całkiem dobrze i chwilę po bezpodstawnej interwencji wrócił do domu.
Taką nietypową interwencję odnotowali wczoraj, 12 listopada, strażacy. O godzinie 20.50 zadzwonił do nich mieszkaniec prosząc o otwarcie mieszkania przy ulicy Turystycznej. Martwił się o ojca, bo nie odpowiadał i nie otwierał, a to schorowany człowiek.
Po wejściu do mieszkania okazało się puste. Właściciel po chwili wrócił z do mieszkania - przyznaje Łukasz Cepiel z jastrzębskiej straży pożarnej.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?