- Orzeczenie w tej sprawie jest już gotowe. Teraz czekamy jeszcze, aż prezes Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku przygotuje wnioski karne. Wstępnie szacujemy, że będą one dotyczyły około 20 osób. Są wśród nich szeregowi górnicy, serwisanci oraz pracownicy dozoru - mówi Jolanta Talarczyk, rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Rybniku.
Nie wiadomo, czy osoby odpowiedzialne za wypadek otrzymają mandaty karne, czy zakaz pełnienia funkcji w kopalniach.
- Dostosujemy się do zaleceń nadzoru górniczego. Tak samo zrobiliśmy zresztą zaraz po wypadku, kiedy to komisja kazała nam przeprowadzenie kontroli wszystkich kolejek - mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia Jas-Mos.
Fachowcy ze specjalnej komisji, która powołana została po wypadku, ustalili między innymi, że feralna kolejka, która po wykolejeniu przygniotła do ściany dwóch górników, była w złym stanie technicznym.
- Miała niesprawny układ hamulcowy. Co więcej, wiedzieli o tym zarówno jej konserwatorzy, jak i kierownicy robót. Mimo to przewożono na niej ciężkie elementy i to w sposób brawurowy - podkreśla Jolanta Talarczyk.
Do wypadku w kopalni Jas-Mos doszło 16 sierpnia 600 metrów pod ziemią. Pracujący w ścianie górnicy zostali przygnieceni w wyrobisku fragmentem kolejki spalinowej i materiałami, która ona wiozła.
Jeden z górników miał 42 lata, na dole przepracował 20 lat. Drugi był w wieku 29 lat. Jak zapewnia nadzór górniczy, w związku z dużą wypadkowością związaną z transportem zarówno maszyn, jak i ludzi, kontrola tego typu urządzeń będzie dla nich priorytetem.
- Niestety, nadal mamy przypadki, że urobek transportowany przenośnikiem taśmowym jest przesuwany ręcznie albo łopatą i w efekcie górnik zostaje pochwycony przez taśmę i traci rękę albo co gorsza życie - mów Talarczyk.
Fachowcy z WUG ustalili także, że nie było błędów w kopalni Rydułtowy-Anna, gdzie w październiku życie stracił jeden górnik.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?