Janusz Korwin-Mikke w Jastrzębiu mówił o górnictwie. - Sprywatyzowałbym kopalnie. Najlepiej wszystkie. Nawet za złotówkę bym je sprzedał tym, którzy mają pomysł na nie - mówił kandydat na prezydenta RP. Nie popiera za to pomysłu ratowania nierentownych kopalń za wszelką cenę.
Janusz Korwin-Mikke musiał się też w Jastrzębiu wytłumaczyć ze swojej niefortunnej wypowiedzi na temat strzelania do górników.
- To nie ja strzelałem do górników, tylko ludzie Ewy Kopacz - tłumaczył. - Moja ostatnia wypowiedź została źle zrozumiana. Nie strzelałbym do niewinnych górników, ale do tych, którzy palą samochody - wyjaśniał.
Apelował też do jastrzębian, żeby nie głosowali na Andrzeja Dudę i Bronisława Komorowskiego, bo jeśli to oni wygrają wybory, dojdzie do trzeciej wojny światowej.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?