Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw ukradł suknię ślubną, a po wyjściu z komendy torebki, papiery i okulary

AREK
Najpierw ukradł suknię ślubną, a po wyjściu z komendy torebki, papiery i okulary
Najpierw ukradł suknię ślubną, a po wyjściu z komendy torebki, papiery i okulary arc
29-letni jastrzębianin ukradł suknię ślubną z salonu przy ulicy Targowej w Wodzisławiu Śl. Szybko został zatrzymany i trafił na komendę, gdzie przyznał się do zarzutu. To jednak nic nie nauczyło. Po wyjściu, jeszcze tego samego dnia, ukradł torebki, papierosy, okulary...

W sobotnie południe policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 29-latka podejrzanego o dokonanie w dniu 27 kwietnia kradzieży sukni ślubnej z okna wystawowego, salonu mieszczącego się przy ulicy Targowej w Wodzisławiu Śl.

Mężczyzna został zabrany ze swojego mieszkania w Jastrzębiu-Zdroju i doprowadzony do komendy na przesłuchanie. Po przedstawieniu zarzutów, do których się przyznał został zwolniony do domu. Nie dotarł tam jednak.

Po drodze postanowił dopuścić się jeszcze paru przestępstw.

- W jednej z restauracji przy ulicy Wodzisławskiej w Mszanie okradł dwie pracownice. Z torebek znajdujących się w szatni ukradł dokumenty osobiste, karty bankomatowe, pieniądze i telefon. Idąc dalej przestępczą drogą, wszedł do galerii na ulicy Jastrzębskiej i tam wykorzystując chwilową nieuwagę klientki sklepu, z lady zabrał jej telefon komórkowy. Na tym jednak nie poprzestał. Postanowił wpaść jeszcze na stację paliw przy ulicy Wodzisławskiej po papierosy. Tam spodobały mu się okulary przeciwsłoneczne, za które nie zamierzał jednak zapłacić - mówi kom. Marta Pydych z wodzisławskiej policji.

Na szczęście w porę zareagowali pracownicy, którzy wezwali na miejsce służby. Po złodzieja przyjechali policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.

- Podczas przeszukania na komendzie ujawnili przy 29-latku sporo cudzych dokumentów, kart, pieniędzy i telefonów. Mundurowi od razu skojarzyli fakty, że to ten sam mężczyzna, który był dziś do południa przesłuchiwany na komendzie. W między czasie do dyżurnego zaczęły napływać zgłoszenia o dokonanych tego dnia wyczynach . Skradzione rzeczy zostały odzyskane i przekazane właścicielom - dodaje kom. Pydych.

Jastrzębianin został zatrzymany, a dziś usłyszał kolejne zarzuty. Mężczyzna był już wcześniej karany za pobicie, kradzież i naruszenie nietykalności policjantów. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia. O jego losie zdecyduje prokurator.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto