Faworyci fatalnie rozpoczęli spotkanie. Popełniając kolejne błędy, pozwolili uciec gospodarzom i w efekcie przegrali pierwszego seta. Nie przejmując się porażką w pierwszej odsłonie spotkania, w drugiej części meczu radzili sobie już znacznie lepiej i po skutecznym ataku Michała Kubiaka zakończyli drugiego seta zwycięstwem. Na tym jednak dobra passa przyjezdnych się skończyła. Gospodarze zdecydowanie lepiej radzili sobie w ataku. Poza tym dobrze bronili kolejne ataki Łasko, Kubiaka i Bartmana.
Niemoc "pomarańczowych" najbardziej widać było jednak w czwartym secie, kiedy to gospodarze wypracowali sobie 8-punktową przewagę. Na nic zdały się serię zmian w drużynie gości. Na boisku pojawili m.in. Malinowski, Nemer, Bozko i Gawryszewski. I choć kilka punktów udało się nadrobić, losów całego spotkania nie dało się odwrócić. Fart zdobył więc trzy punkty i drugie zwycięstwo w PlusLidze. Najlepszym zawodnikiem spotkania został Rafał Buczek z drużyny gospodarzy.
Kolejne spotkanie JW odbędzie się w sobotę- 5 listopada w hali widowiskowo-sportowej w Jastrzębiu-Zdroju. Jastrzębski podejmie u siebie Skrę Bełchatów. Rozpoczęcie meczu o godz. 14.30.
Fart Kielce - Jastrzębski Węgiel 3:1
(25:23, 22:25, 25:21. 25:19)
Fart Kielce: Zniszczoł (5), Buszek (16), Kapfer (14), Pujol (4), Kamiński (6), Nilsson (17), Żurek (libero) oraz Jungiewicz (4), Swaczyna, Kozłowski,
Jastrzębski Węgiel: Łasko (24), Bartman (18), Thorton, Kubiak (12), Holmes (3), Bontje (2), Rusek (libero) oraz Margarido, Nemer (2), Malinowski, Gawryszewski (2), Bozko (1)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?