Prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman wspomniała o najważniejszych decyzjach i wydarzeniach, które miały miejsce podczas dotychczasowej, trzymiesięcznej pracy.
- Na początek, musiałam się zmierzyć z zaskakującą informacją o tym, że miasto będzie musiało zwrócić 85 mln złotych podatku od wyrobisk, który miasto otrzymywało przez lata - wspomniała Anna Hetman.
Wymieniając kolejne liczby, prezydent Jastrzębia wspomniała o 17 dniach głośnego strajku w Jastrzębskiej Spółce Węglowej oraz ponad 17 tys. mieszkaniach pozbawionych ogrzewania, co miało związek z pożarem w elektrociepłowni Zofiówka.
Podczas 100 dni urzędowania, nowa prezydent zdążyła też przeprowadzić zmiany organizacyjne w urzędzie. - Powstało pięć nowych wydziałów i 2 biura. Pojawiło się dwóch doradców oraz jeden doradca społeczny, a także asystentka. Nie było żadnych zwolnień. Mam nadzieję, że dzięki tej niewielkiej reorganizacji, urząd będzie sprawował lepiej - wyjaśniła Anna Hetman.
Prezydent nawiązała też do zmianach w spółkach należących do miasta. Wynagrodzenia zmniejszono m.in. prezesowi TBS Daszek. - Wynagrodzenie to zostało pomniejszone o 5 tys. złotych w skali roku - wyjaśniła Anna Hetman.
Na koniec nowa prezydent chwaliła się projektami, które miasto złożyło w związku ze staraniami o dotacje unijne. Złożonych zostało 12 projektów, w tym 4 budowlane.
Więcej o stu dniach urzędowania Anny Hetman na stanowisku prezydenta Jastrzębia, w piątkowym Dzienniku Zachodnim.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?