"Psia grypa" grasuje także w Jastrzębiu. Na L4 przebywa ponad 40 procent policjantów

Masowe zwolnienia lekarskie funkcjonariuszy to ich reakcja obronna na jak sami twierdzą pozorowany dialog ze strony MSWiA. Policyjni związkowcy zaznaczają jednak, że zwolnienia lekarskie w żaden sposób nie łączą się z ogólnopolską akcją protestacyjną, której celem jest między innymi wywalczenie podwyżek.

Sytuacja jest dramatyczna nie tylko w województwie śląskim, ale także w innych regionach. Podobnie sprawy mają się w Jastrzębiu-Zdroju.

Obecnie na zwolnieniu lekarskim przebywa 77 na 190 funkcjonariuszy naszej komendy - mówi oficer prasowy jastrzębskiej policji, Bogusława Kobeszko.

Wśród chorujących na "psią grypę" są stróże prawa stanowiący najważniejsze oddziały, między innymi większość dzielnicowych, policjanci podejmujący patrole oraz funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego

W całej Polsce, brakuje funkcjonariuszy do służby, a w patrolach jeżdżą naczelnicy i komendanci. Problem mogą rozwiązać rozmowy ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. Spotkanie rozpoczęło się dzisiaj (8 listopada) o godzinie 11 w MSWiA.

Przypomnijmy, że we wtorek, 6 listopada, komendant główny policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk skierował list do policjantów i policjantek. Tak jak Wy wierzę w sens służby, w poświęcenie i oddanie. Wierzę w odpowiedzialność. Wierzę, że wszyscy mamy pełną świadomość tego, co może się stać, kiedy zabraknie nas na ulicach. Dlatego staję przed Wami i proszę o zrozumienie. Nie dopuśćmy do tego, by na ulicach zaczęli rządzić bandyci. Z perspektywy doświadczeń i dzisiejszego postrzegania polskiej Policji jako kręgosłupa bezpieczeństwa wewnętrznego Polski chcę podkreślić, że zawsze będę z policjantami i zawsze będę ich wspierał i podejmował wszelkie możliwe działania dla poprawy ich sytuacji - napisał komendant główny policji.

Niemalże identycznie jak w Jastrzębiu-Zdroju sytuacja przedstawią się w innych miastach regionu. W Żorach na 129 zatrudnionych funkcjonariuszy, 85 przebywa na L4. Choć nieznane są liczby z Rybnika, tam również mówi się o blisko 40. procentach policjantów przebywających na zwolnieniu lekarskim.