Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek w Jastrzębiu: Czy to aby na pewno dobry pomysł?

Katarzyna Spyrka
Rynek w Jastrzębiu, a konkretnie w Zdroju, czy to aby na pewno dobry pomysł, zastanawia się Marian Górny, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Jastrzębskiej.

Rynek w Jastrzębiu: Czy to aby na pewno dobry pomysł?

Po latach wielkiej dyskusji, w Jastrzębiu w końcu powstanie tzw. mały rynek? Miasto kilka dni temu pochwaliło się, że miejska spółka JTBS Daszek zawarła umowę z prywatnym inwestorem, który wybuduje w Zdroju przy ulicy Witczaka pierwszy budynek, który stanowić będzie w przyszłości część tzw. rynku. Realizacja tej umowy uwarunkowana jest jednak także innymi inwestycjami w Zdroju m.in. budową kanalizacji sanitarnej i przebudowy ul. Witczaka. Obydwa te projekty otrzymały już pozwolenia na budowę. Tym samym istnieje duże prawdopodobieństwo, że najpóźniej w przyszłym roku ruszy budowa wspomnianego budynku.

- Jest to element kontynuacji inwestycji przy ul. Witczaka, popularnie zwanej „małym rynkiem”. Projektowany budynek będzie „otwarty” w kierunku Parku Zdrojowego i wraz z częścią placu (obecnie nieutwardzony parking) będzie tworzyć coś na kształt placu rynkowego. Nie będzie to jednak klasyczny rynek, czyli plac z czterech stron zabudowany kamienicami, ponieważ na tego typu zabudowę jest tam po prostu za mało miejsca – dodaje Marian Janecki, prezydent miasta. W Urzędzie Miasta trwa obecnie procedura przetargowa na zadanie: Przebudowa i rozbudowa ulicy Witczaka.

- Zadanie obejmuje przebudowę ul. Witczaka, budowę chodników, przebudowę nawierzchni oraz korektę geometrii na skrzyżowaniach z drogami poprzecznymi. Zostaną tu też wykonane przyłącza do kanalizacji. Warto podkreślić, że teren ten objęty jest wpisem do rejestru zabytków i podlega ochronie przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków więc plan inwestycji musi być zaakceptowany przez konserwatora – tłumaczy Krzysztof Baradziej, zastępca prezydenta miasta.

Mieszkańcy nie kryją zadowolenia, że po latach dyskusji w tym temacie, w końcu zaczęło się coś dziać.
- Nie mogę się doczekać, aż ten zniszczony parking przy parku zniknie i powstanie tu elegancki rynek - powiedziała nam Wanda Grzonka z Moszczenicy.

Nie wszyscy jednak podzielają entuzjazm związany z powstaniem tzw, rynku.
Marian Górny prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Jastrzębskiej, uważa, że rynek w Jastrzębiu jest kompletnie niepotrzebny.

- Rynek to przecież średniowieczny plac, który znajdował się w centrum miast i prowadziły do niego główne ulice miasta. W Jastrzębiu takim centralnym punktem jest rondo centralne, a nie Park Zdrojowy, ale wiadomo, że na ronda przebudować się już nie da- wyjaśnia Marian Górny.

- Jaki jest sens budowania rynku, który nikomu nie będzie służył. Kolejne atrakcje, jak kawiarenka letnia wybudowana za milion złotych i stoi pusta, pokazują, że ludzie nie chodzą do parku tak często, jakby się wydawało - dodaje Marian Górny. - Warto by było raczej pomyśleć, przy okazji tworzenia takiego miejsca, żeby mieszkańcy mogli ewentualnie w weekendy za darmo dojeżdżać do Zdroju autobusem. Wtedy ruch i tworzenie nowych atrakcji w Zdroju miałoby sens. Jeśli da się coś ludziom za darmo, to na pewno z tego skorzystają - twierdzi Marian Górny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto