Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląskie: Brak cen na produktach, nabijane na kasie wyższe ceny, źle zważone produkty... - sprawdzono małe sklepy

MCH
Mała sklepy pod lupą IH
Mała sklepy pod lupą IH arc
Ekspedienci obsługują nas nierzetelnie, przy kasie podają inne ceny niż są na półce i źle odważają produkty - wynika z kontroli Inspekcji Handlowej przeprowadzonej w małych sklepach. Kontrolerzy na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod lupę wzięli 165 punktów z tradycyjną obsługą, czyli ze sprzedawcą za ladą, w tym 12 na terenie woj. śląskiego. Jak wypadły?

W woj. śląskim inspekcja sprawdziła sklepy w Kozach, Bielsku-Białej, Bystrej, Istebnej, Wieprzu, Blachowni, Truskolasach i Pankach.

- Nieprawidłowości stwierdzono w 10 na 12 skontrolowanych placówek, co stanowi 83 proc. - wylicza Katarzyna Kielar, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Katowicach.

Stwierdzone nieprawidłowości polegały na nieprzestrzeganiu przepisów o uwidacznianiu cen, nierzetelnej obsłudze klientów, braku orzeczeń lekarskich dla osób bezpośrednio stykających się z żywnością, stosowaniu nieaktualnych przyrządów pomiarowych oraz nieprzestrzeganiu przepisów ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

Co to oznacza w praktyce?

W dwóch na 12 skontrolowanych sklepach ekspedienci policzyli za zakupy więcej niż się należało. W Truskolasach (pow. kłobucki) - o 0,34 zł (jeden zakup zawyżono o 0,22 zł, drugi - o 0,12 zł), w Blachowni, w pow. częstochowskim - o 0,35 zł (jeden zakup zawyżono o 0,12 zł, w drugim pobrano o 0,23 zł więcej niż się należało).

- Sprzedawcy tłumaczyli powyższe niezgodności niedbałością przy odważaniu towarów - wyjaśnia Kielar.

Nieprawidłowe ceny, albo ich brak

Największy problem małe sklepy mają jednak z prawidłowym informowaniem o cenach. Kontrolerzy odnotowali go w 8 na 12 sprawdzonych punktów. Łącznie przy 418 produktach nie było wywieszek z tzw. cenami jednostkowymi, a przy 214 nie było żadnej informacji o cenie.

- Ponadto w trzech placówkach stwierdziliśmy nieprawidłowe wyliczenie cen jednostkowych dla 35 produktów w opakowaniach jednostkowych - dodaje rzeczniczka WIIH w Katowicach. - Przedsiębiorcy nadal mają problem ze zrozumieniem pojęcia ceny jednostkowej, pomimo wieloletniego obowiązku jej uwidaczniania. Często podważają też celowość jej uwidocznienia, szczególnie w niewielkich placówkach, które nie są samoobsługowe - opowiada.

W jednym sklepie pracownik nie miał wymaganego orzeczenia lekarskiego wymaganego w przepisach o bezpieczeństwie żywności i żywienia.

W trzech na 12 sklepów pracownicy posługiwali się przyrządami pomiarowymi bez aktualnych cech legalizacji, a w dwóch na siedem punktów ze sprzedażą papierosów brakowało oznaczenia słownego i graficznego informującego o zakazie palenia wyrobów tytoniowych i palenia papierosów elektronicznych na terenie obiektu, oraz informacji o zakazie ich sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dopiero w toku kontroli ekspedienci uwidocznili wymagane informacje.

Kontrolerzy nałożyli łącznie dwa mandaty karne za popełnienie wykroczeń w łącznej wysokości 400 zł, w jednym przypadku ograniczyli się do zastosowania ostrzeżenia, wszczęli pięć postępowań administracyjnych (w oparciu o art. 6 ust. 1 ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług) i trzy wnioski do sądu o ukaranie za popełnienie wykroczeń.

Głównym tematem kontroli było sprawdzenie tego, jak ekspedienci informują o cenach towarów. Uchybienia w tym zakresie stwierdzono w 8 placówkach na terenie woj. śląskiego, co stanowi 67 proc. - Jest to bardzo wysoki odsetek, biorąc pod uwagę długi okres obowiązywania obecnych przepisów - ocenia Katarzyna Kielar. - Najwięcej nieprawidłowości ujawniono w zakresie uwidaczniania cen jednostkowych produktów, co stwierdzono w przypadku 62 proc. kontrolowanych asortymentów (łącznie z nieprawidłowym wyliczeniem tych cen) - wylicza.

Małe sklepy i tak są uczciwsze od samoobsługowych marketów

W całej Polsce IH wykryła nieprawidłowości w 78,2 proc. skontrolowanych sklepów z tradycyjną obsługą (wcześniej w 62,8 proc. samoobsługowych). W efekcie wydała 52 decyzje, w których ukarała przedsiębiorców za błędne informowanie o cenach – w sumie będzie ich to kosztować ponad 17,5 tys. zł. Nałożyła też 22 mandaty (w sumie 3100 zł) za niezalegalizowane wagi czy brak informacji o tym, że alkohol szkodzi.

Tradycyjne sklepy wypadły natomiast lepiej od samoobsługowych pod względem rzetelności. Było w nich o połowę mniej takich nieprawidłowości, jak inna cena na półce, a inna przy kasie, oszustwa na wadze, doliczanie na paragonie rzeczy, których klient nie kupił. Takie przypadki kontrolerzy stwierdzili w 8,5 proc. sklepów z obsługą i w 17 proc. samoobsługowych.

Konsumencie, sprawdzaj ceny - radzi Inspekcja Handlowa
Ceny znajdziesz: na towarze, na wywieszce, w cenniku lub katalogu. Sprzedawca musi o nich informować w jednoznaczny sposób i w widocznym miejscu. Jeśli podaje je tylko ustnie, to łamie prawo.

Gdy idziesz do fryzjera lub dentysty, szukaj cennika. Tak samo w przypadku towarów, których sprzedawca nie wystawia w miejscu dostępnym dla klientów. Natomiast gdy produkt jest widoczny, cena musi się znaleźć na opakowaniu lub na wywieszce.

Porównuj, ile kosztują podobne produkty. Ułatwiają to tzw. ceny jednostkowe – za kilogram, litr, 100 gramów, sztukę. Sprzedawca ma obowiązek je podawać.

Jeśli cena przy kasie jest wyższa od tej na towarze lub na półce, masz prawo kupić daną rzecz taniej. Masz wątpliwości, skontaktuj się z Inspekcją Handlową.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Silesia City Center będzie otwarta w niedziele bez handlu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto