Przebiegnie przeszło 800 kilometrów: z Jastrzębia Zdroju na Śląsku do Łeby nad Bałtykiem. Swoim wyczynem zamierza nagłośnić problem chorej dziewczynki i pozyskać dla niej sponsorów, którzy pomogliby pokryć koszty drogiej rehabilitacji, od której zależy życie małej pacjentki.
- Dzięki wsparciu pewnego sponsora bieg dojdzie do skutku - zapewnia Dawid Dudek. - Jestem do niego bardzo dobrze przygotowany. Pobiegnę między innymi przez województwo łódzkie, ale niestety nie przez samą Łódź, tylko przez Piotrków Trybunalski. Będzie to wielki bieg dla Nikoli, która wraz z mamą przebywa teraz w sanatorium na Krymie, gdzie ma codziennie zajęcia terapeutyczne.
Zaczęło się od tego, że Dawid Dudek zobaczył w internecie zdjęcie cierpiącej na rdzeniowy zanik mięśni Nikoli i tak się przejął jej losem, że postanowił pomóc. Wpadł na pomysł wielkiego biegu, po czym skontaktował się z zaskoczoną takim obrotem sprawy mamą dziewczynki, mieszkającą w Łodzi na Górnej, i dostał jej zgodę na swoje śmiałe i niezwykłe przedsięwzięcie.
Niestety, choroba Nikoli cały czas postępuje i właściwie jest nieuleczalna. Lekarze twierdzą, że jedynie można spowolnić jej rozwój poprzez odpowiednie zajęcia terapeutyczne. Wśród nich jest m.in. delfinoterapia, czyli ćwiczenia w wodzie z udziałem przeszkolonych delfinów.
Mama dziewczynki nawiązała współpracę z Fundacją "Zdążyć z Pomocą" z Warszawy, dzięki której dostaje od 5 do 6 tys. zł rocznie. Pieniądze przeznacza m.in. na delfinoterapię w ośrodku na Krymie - Nikola po zajęciach czuje się znacznie lepiej.
Bieg potrwa, według wstępnych planów, pięć tygodni. Dawid Dudek będzie biegł m.in. przez Częstochowę, Nowy Dwór Mazowiecki, Ostrołękę, Elbląg i Gdańsk. W tych miastach znajdą się bannery z logo mediów i firm sponsorujących bieg dla Nikoli. Biegacz będzie się przy nich zatrzymywał na dwie-trzy godziny i rozmawiał z dziennikarzami i mieszkańcami.
- Będę nocował przy trasie, a więc w lesie, na łące lub u gościnnych mieszkańców - mówi pan Dawid.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?