Szlachetna Paczka Jastrzębie: 6 rodzin czeka na Waszą pomoc
Kilkudziesięciu wolontariuszy uwija się w pocie czoła, żeby tylko wyrobić się ze wszystkim do Świąt i przekazać wszystkim najbardziej potrzebującym rodzinom z Jastrzębia Szlachetną Paczkę. Akcja prowadzona jest od kilku lat. Rok temu ubogim rodzinom z naszego miasta paczki przygotowali m.in. pracownicy Urzędu Miasta, hokeiści i inni. Paczkę możecie przygotować także Wy, w Waszych domach lub wspólnie z kolegami z pracy. Jak to zrobić? To proste, wystarczy wybrać rodzinę, której chce się pomóc (jak szukać rodziny, w tabeli poniżej) i jak najszybciej zebrać produkty wymienione przez rodzinę.
- Razem realizujemy ideę mądrej pomocy – przekazując potrzebującym wsparcie materialne, motywujemy rodzinę do poradzenia sobie w trudnej życiowej sytuacji. W sumie, w Jastrzębiu na pomoc czeka jeszcze sześć rodzin - powiedziała nam Diana Świst, koordynatorka Szlachetnej Paczki w Jastrzębiu.
Wśród tych rodzin jest m.in. pan Dariusz (37l.) razem z żoną Joanną ( 30l.) wychowują trójkę wspaniałych dzieci: Kacpra (10l.), Rafała (8l.) oraz Maję (4l.). Rodzina znajduje się w trudnej sytuacji od roku, kiedy to Pan Dariusz stracił pracę na kopalni. Ponadto małżonkowie rozstali się na pewien czas, jednakże postanowili zacząć wszystko do nowa - razem. Pan Dariusz trzy miesiące temu znalazł pracę i zarabia 1500zł, natomiast Pani Joanna podjęła pracę dorywczą z wynagrodzeniem 180 zł. Dodatkowo rodzina otrzymuje zasiłek rodzinny w wysokości 369 zł. Po odliczeniu wydatków (567 zł), na przeżycie pozostaje 304 zł na jednego członka rodziny. - Ta rodzina potrzebuje przede wszystkim lodówki, ale też środki czystości i żywność - informują wolontariusze.
Na pomoc czeka też pani Marta (34 l.) i pan Sławomir (34 l.), którzy wychowują trzy córki: Dżesikę (15 l.), Klaudię (8 l.) i Martynę (4 l.). Pani Marta po urodzeniu trzeciej córki nie potrafi znaleźć stałej pracy. Aktualnie pracuje na 1/4 etatu w przedszkolu, jako salowa. Dzięki temu, że pracuje na zmianę popołudniową, może zabierać z sobą najmłodszą córkę. Pan Sławomir ma prace dorywcze, głównie w budowlance. Radością rodziców są dzieci, które dobrze się uczą i przysługuje im stypendium. Rodzina utrzymuję się z ruchomej pensji pana Sławomira oraz pani Marty. Pobierają również zasiłek rodzinny i stały, co daje łączną kwotę (2782 zł). Po odliczeniu kosztów mieszkania, dochód na jednego członka wynosi 480 zł.
- Rodzina najbardziej potrzebuje junkersa. Obecny jest zepsuty, przez co w mieszkaniu brakuje ciepłej wody. Będzie wdzięczna również z produktów żywieniowych i środków czystości - dowiedzieliśmy się przy Katowickiej 35, gdzie odbierane są paczki.
Trzecią rodziną, która liczy na pomoc jest rodzina pani Basi i Jana, która jest w trudnej sytuacji materialnej od 1,5 roku, kiedy to pan Jan stracił pracę po zamknięciu firmy budowlanej. W jego wieku bardzo ciężko o stałą pracę, ma 48 lat. Pani Basia pracuje jako pomoc kuchenna, wykonując prace społeczno-użyteczne (324 zł). Dużym obciążeniem finansowym dla pani Basi jest choroba ich syna Bastka, 12 latka. Co miesiąc wykupuje leki za 120 zł. Chłopiec był już wielokrotnie hospitalizowany. Jest w trakcie diagnozy z podejrzeniem choroby serca. Po odliczeniu kosztów mieszkania (438 zł.), łączny dochód w przeliczeniu na jednego członka rodziny to tylko 154 zł. Największym prezentem dla tej rodziny byłaby kuchenka gazowa, bo stara ma czynny tylko jeden palnik. Możecie też sprawić rodzinie radość, kupując żywność oraz odzież dla 12-letniego chłopca.
W trudnej sytuacji znalazła się też pani Izabela, która samotnie wychowuje trójkę dzieci: Patrycję (18 l.), Wiktorię (13 l.) i Kacpra (4 l.). Sytuacja materialna rodziny zmieniła się kilka lat temu, kiedy to Pani Izabela zdecydowała się odejść od nadużywającego alkoholu męża. Pani Izabela choruje na cukrzycę, a Patrycja ma alergię. Sporo wydaje na leki. Chciałaby kupić nową lodówkę i odzież dla dzieci. Jeśli chcecie pomóc, rozmiary ubrań całej trójki znajdziecie na stronie Szlachetnej Paczki.
Możecie też pomóc schorowanemu małżeństwu 57-latków, które utrzymuje się za 1168 złotych i ledwo wiąże koniec z końcem, a także chorej na depresję 45-latce, która mieszka z synem. Ich budżety obciążyłaby paczka ze środkami czystości i żywnością.
Więcej informacji o rodzinach znajdziecie w internecie na stronie Szlachetnej Paczki!
- Jeśli tylko możecie, pomagajcie. Te rodziny też zasługują na udane Święta - mówią wolontariusze.
Okres przygotowywania paczek powoli dobiega końca 13-14 grudnia.
Wszelkich informacji na temat akcji Szlachetna Paczka w Jastrzębiu udziela koordynatorka, Diana Świst pod numerem tel.: 515832261.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
