Zaduszki w Dzienniku

Czytelnicy "Dziennika Bałtyckiego" wspominają bliskich, którzy odeszli
_

• Dufo, będzie nam Ciebie brakowało. Dbaj w niebie o sprawy Lechii.
  DarioB
• Dzień 1 listopada od zawsze jest dniem smutku i zadumy. Jednak od tego roku jest bardzo bolesny, gdyż odszedł do wieczności ukochany Mąż, Ojciec oraz Dziadek, Piotr Dyks. Zawsze pozostanie żywy dla tych, którzy o Nim pamiętają.
  Żona, dzieci i wnuczka
• "Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych" Kazimierz Andrysiak, nasz kochany Mąż i Tata, choć nie ma Go wśród nas, w naszych sercach pozostanie na zawsze.
  Żona i córki
• "Na tych mistrzostwach wywalczyłeś najwyższe miejsce – niebo, Sławuś". Bo taki był los, tak chciał Bóg. Lecz tych wspomnień nikt nie odbierze, są bezcenne tak jak Ty. A teraz spoczywaj w pokoju, u boku Mamusi! Pozostaniesz w mym serduszku, masz w nim swoje miejsce na zawsze!
• "Człowiek społeczny jest za słaby, aby mógł się obejść bez innych, potrzebuje wszystkich – od chwili swoich urodzin, aż do śmierci i bez względu czy jest bogaty czy biedny, nie mógłby istnieć sam, gdyby nie otrzymywał od innych". I przychodzi w życiu człowieka moment, że oczy się otwierają nad tym, że tego, co za życia było w koło nas nie umieliśmy docenić, a po śmierci bliskich osób doświadczamy tęsknoty za utraconymi. Tymi gdzieś tam daleko, którzy patrzą z obłoków niebieskich na nas żyjących na tej ziemi. Powstaje smutek, tęsknota i nadzieja, że na tym drugim świecie się spotkamy, przebaczymy i zrozumiemy wszelkie błędy życia. Za dusze wszystkich zmarłych w rodzinie własnej, sąsiadów bliższych i dalszych w gminie Sztutowo, Stegna i powiecie Nowy Dwór Gdański.
  skromny człowiek
  z Kątów Rybackich
• Kochana Babciu "Mamo", byłaś i jesteś w mym sercu na zawsze – Twój wnuk "syn". Gdy stoję przy pomniku Twym – serce mi krwawi z powodu braku Twej obecności. Teraz tak smutno i chłodno, a dni i tygodnie mijają. Lecz Ty, kochana Babciu, trzymasz nade mną swe ręce ochronne przed złością i podłością ludzką. Kochany Tatusiu, piszę do Ciebie z tego padołu ziemskiego w zaświaty, do Ciebie – mimo, że po 30 latach jak Ciebie odnalazłem w życiu, poczułem się bezpiecznie i silnie. Lecz nacieszyłem się Tobą 8 lat. Oczy swe szybko zamknąłeś i bez słowa odszedłeś na tamten świat. Za szybko odszedłeś, tak bez słowa, w ciszy. A teraz pozostały wspomnienia, zdjęcia i smutek. A serce me pęka z bólu.
  Syn Roman T.T.
  z Kątów Rybackich
• Sześć lat temu odszedł od nas kochany Tata Franciszek Grinholc. I choć nie ma Go wśród żywych, to w nas pozostanie na zawsze.
  Syn Janusz z rodziną
• Tadzieńku, zawsze będziesz w moim sercu i sercu mojej rodziny. Dziękuję Ci, że byłeś ze mną zawsze... Dziękuję za wszystko. Boże – zaopiekuj się Nim tak – jak on opiekował się nami. Żegnaj Tadziu. Do zobaczenia...
  Magda z Warszawy
• Życie mija
  Czas upływa
  Śmierć zabija
  Wieczność wzywa
  Drogim rodzicom Felicji i Zbigniewowi Topczewskim
• "Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją. Pamięć o Was wszystkich będzie żyła wiecznie". Wspominamy wszystkich zmarłych z rodzin Forney, Borzyszkowskich, Adamczyk, Szram, Pawlak, Łukowicz, Chrabkowskich i Zdrojewskich.
  Teresa Borzyszkowska, Brygida i Andrzej Łukowicz z dziećmi z Władysławowa
• Bólu nie gasi żadne ukojenie i ból ten chowam skrycie, bo łez moich nikt nie zrozumie, a dalej... dalej jest życie. Pamięci Krystiana Gergelli
  Koleżanka
• Śp. Leokadii, Stanisławy, Andrzeja, Wasyla Kerner. Święty odpoczynek racz Im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Im świeci na wieki wieków, amen.
  Kazimierz z rodziną
• Mimo iż odeszli moi bliscy – Tata, Dziadkowie, to na zawsze pozostaną w moim serduszku. Spieszmy się kochać bliskich, tak szybko odchodzą
  Asia P.
• Pamięci Adolfa Buchowskiego
  Dziadku kochany mija 19 lat, odkąd odszedłeś z tego świata. Był to dla nas wszystkich wielki ból. Że nie dokończyłeś wielu swych życiowych ról.
  Odszedłeś tak nagle, bez pożegnania. Nikt nie przewidział tego rozstania.
  Zostawiłeś Nam po sobie tyle tęsknoty i smutku. Jednak pamiętamy, jak radośnie i miło w Twoim towarzystwie było. Niby już Ciebie Dziadku z nami nie ma, bo pochłonęła Cię na zawsze czarna ziemia. Jednak w naszych pamięciach i sercach jest miejsce dla Ciebie. Pociesza Nas jedynie myśl, że kiedyś na pewno spotkamy się w niebie!
  Wnukowie Kasia, Żanetka, Grzegorz i Darek
• Adolf Buchowski
  Byłeś szlachetnym człowiekiem. Bezinteresownie pomagałeś bliźnim, dawałeś radość i uczyłeś mądrości życiowej. Śmierć brutalnie wyrwała Cię życiu, pozostawiając w sercach głęboki smutek i żal.
  Żona i córki Stasia, Hania i syn Zbyszek z rodzinami
  Kasia, Żanetka, Grzegorz
• Najtrudniej jest tym, co zostają, gdy pustka się zewsząd wyłania. Tęsknotę tak trudno oswoić z niecierpliwością spotkania. 30 marca 2004 r. zmarła nasza kochana Mama, Agnieszka Pieczonka. Pamiętamy o Tobie Mamo
  Twoje dzieci, wnuki i prawnuki
• Tak bardzo boli, kiedy odchodzą. Cały świat nam się wali! Lecz na samą myśl, że tam jest im może lepiej, w sercu naszym zapala się iskierka radości! Radości i wielkiej ochoty, aby tam już z Nimi być! Wszystkim mi bliskim, którzy przekroczyli próg "szczęśliwej krainy". Kocham Was niesamowicie!
  stęskniona Dorota K.
• Panie Wojtku, zabrała nam Pana choroba. W naszym domu już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś, kiedy był Pan z nami. Bardzo brakuje nam Pana, nie ma radości ani śmiechu. Kiedyś nadejdzie taki dzień, że się spotkamy, a teraz zawsze pozostanie Pan w naszych sercach.
  Iwona i Damian
• Zyga, odszedłeś tak nagle. Nawet nie zdążyliśmy się pożegnać. Twój syn bardzo tęskni, brakuje mu Ciebie, chociaż nie zawsze byłeś dobry dla niego. Ale na zawsze pozostaniesz w naszych sercach.
  Iwona i syn Damian
• Mojemu drogiemu Teściowi i Dziadkowi Mirkowi Borkowskiemu w 8 rocznicę śmierci, aby tam, w niebie, miał pod opieką swoje wnuczki Agnieszkę, Adriannę i Wiktorię. Kiedyś marzył o wnuczkach, kochał z całego serca i troszczył się o tę miłość. Teraz one kochają jego.
• Wiatr dmucha w żagle, płynę beztrosko po oceanie. Pragnę być z Tobą mój ukochany. Jestem coraz bliżej Ciebie, mój Ty jedyny. Słońce przyświeca od samego rana, mewy krążą nad moją głową, jak unoszące się w powietrzu pióra, towarzyszą mi przez całą drogę. Mój okręt dopływa do brzegu wiecznej radości z Tobą, mój ukochany Leszku.
• Twoja śmierć przybliżyła mnie na nowo do Boga. Na nowo ufam Matce Boskiej. Twoja śmierć zjednoczyła narody. Twoje cierpienie nauczyło mnie większego współczucia dla chorych. Ojcze Święty Janie Pawle II, będziesz już na zawsze najbliższy mojemu sercu i będziesz mnie zawsze wspierał w potrzebie. Bogu dzięki, że na mojej drodze postawił kogoś takiego jak Ty.
  Anna B. z Wrzeszcza
• Pomódlmy się za św. pamięci Brunona Styna, Jarosława Leszkowskiego i Józefa Leszkowskiego.
• Pamięci Lucyny i Andrzeja Sobiegraj. Będziecie zawsze w naszych wspomnieniach.
  Piotr Sobiegraj
• Najpiękniejszy pomnik sam sobie zbudowałeś w sercach tych, którzy znali Twoje życie... Śp. Marianowi Szczepankowi
• "Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych..." Śp. Jadwidze i Wacławowi Łaskim, Julianowi Kujaszewskiemu oraz Marii i Antoniemu Buczkowskim.
• Śp. mojej kochanej Mamie chrzestnej Urszuli Presch. Odeszłaś nagle moja kochana Ciociu. Dziękuję Tobie za wszystko, byłaś wyjątkowa, cudowna. Ciepła i krytyczna, troskliwa i najlepsza. Bardzo mi Ciebie brakuje. Tęsknię za Tobą.
  Teresa
• Minęło ponad 6 lat jak Ciebie mój Tato nie ma tu z nami. Myślę o Tobie, kocham Ciebie. Chciałabym być obok Ciebie tu na ziemi i posłuchać rad. Żebyś zlepił naszą rodzinę. Tęsknię za Tobą bardzo. Śp. Władysławowi Rzeńca.
  Córka Teresa
• "Wybrańcy bogów umierają młodo"... Zwłaszcza, kiedy są młodymi, wrażliwymi artystami, takimi jak Ty, Tomku! Czuwaj nade mną razem z Kasią! Od 9 lat nie moje Tatry!
  Agnieszka
• "Czy myślisz, że zapomnę. Czy myślisz, że tej nocy zasnę. Czy myślisz, że zapomnę... Ja pamiętam, ja płaczę...". Nie jest łatwo pisać o czymś, co cały czas boli... Miała 17 lat – młoda, śliczna, zakochana i... wypadek, i pustka. Brakuje nam Ciebie, Kasiu!
  Rodzina
• Moim Dziadkom Stefanii i Kazimierzowi – tyle już lat bez Was, ale jesteście i zawsze będziecie w mojej pamięci i wspomnieniach – tych najlepszych. Dziękuję Wam za miłość – taką bezwarunkową i absolutną. To bogactwo mojego życia. Basia
• Pamięci Krzysia Żurawskiego (1969-2002)
  Syneczku nasz jedyny, nie ma Ciebie ciałem już przy nas 3 lata, 10 miesięcy i 10 dni, ale duchem jesteś stale. Dlaczego to pytanie zadajemy z Tatą dzień i noc, co godzinę, co minutę, co sekundę? Dlaczego Najwyższy nie uchronił Ciebie przed losem, przed złym człowiekiem? Dlaczego? Byłeś słońcem naszego życia. Syneczku jedyny, kochamy Ciebie bezgranicznie. Kolegów Twoich prosimy o wspomnienie życzliwe o Tobie.
  Mama i rodzina
• Bratu Waldkowi Krawczykowi (1940-1962)
  Bracie Kochany, Waldku. Nie ma Ciebie już 43 lata, na Tobie był wykonany pierwszy w Polsce masaż serca 17 września 1962 roku przez profesora Kieturakisa. Niech Matka Boska ma Twoją duszę w swojej opiece. Jesteś w mojej pamięci stale.
  Twoja siostra Kazia
• Pamięci Rodziców Józefa i Apolonii Krawczykom
  Kochani Rodzice, brakuje nam Was – szczególnie bardzo życzliwych rad Tatusia i serca łaskawego Matki. Pamiętamy o Was.
  Dzieci z wnukami
• Naszemu kochanemu Mężowi i Tatusiowi Janowi Gapińskiemu, który przedwcześnie nas opuścił. Był dla nas wzorem do naśladowania, potrafił wesprzeć w każdej sytuacji. Bardzo nam Ciebie brakuje, będziesz zawsze w naszych sercach. Dziękujemy Ci za wszystko i pamiętamy o Tobie.
  Żona Krystyna z córkami z Marzeną z rodziną, Wiesławą i Adrianą
• Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją, pamięć o Tobie będzie żyła wiecznie... Kochanej Amelce Ratajczyk
  Mama
• Kochany Dziadziu Lucjanie Kleniewski. Mija 5 lat jak nas zostawiłeś. Bardzo nam Ciebie brakuje, ale zawsze zostaniesz w naszych sercach i pamięci.
  Żona Zosia, córka Ala
  i wnuk Rafał
• "Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna".
  Czesław Miłosz
  Adasiu, kochany Synku, zawsze pozostaniesz w naszych sercach.
  Rodzice
• Z wielką miłością wspominamy kochanych Rodziców, Irenę i Michała Kracińskich.
  Synowie Bogusław
  i Tadeusz z rodzinami
• Wspominamy kochanego Tatę i Teścia Stanisława Grzesiuka
  córka Grażyna z mężem
• Wspominamy kochaną Babcię i Ciocię Annę Weremiej i Jadwigę Poteruchę
  wnuczka Grażyna
  i siostrzenica Grażyna
  z mężem
• Maria i Henryk Chylewscy to moi Rodzice. Bardzo Ich kocham za serce i słowo, za poświęcenie i miłość ukrytą w sercu głęboko.
  Córka Małgorzata Fąfara
• Boże, żyłem bo kazałeś. Umarłem, bo chciałeś. Zbaw mnie, bo możesz. Kochanym Rodzicom Zofii i Antoniemu Paczullom
  córki z rodzinami
• Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych... Kochanym Dziadkom Marcie i Franciszkowi Bralczykom
  wnuczki
• Spieszmy się kochać bliskich, tak szybko odchodzą. Kochanej Mamusi, Babci, Prababci Eugenii Skrzyniarz
  córka Miłka, zięć Darek
  wnukowie Mikołaj i Wojtek
• Wspominamy Jadwigę Ludwichowską i Bronisławę Goslowską
  Lidia, Albin z dziećmi
  i rodzinami
• Wspominamy najdroższą i ukochaną Mamusię, Teściową, Babcię, Prababcię, Siostrę i Ciocię Janinę Markiewicz. Nauczycielkę z Wileńszczyzny, a od 1 września 1945 r. kontynuującą swój piękny z powołania zawód nauczycielki w Gdańsku kolejno w następujących szkołach podstawowych: nr 7 przy ul. Brzegi na Oruni, nr 37 na ul. Ogarnej (z uczniem Konstantym Kulką, słynnym polskim wirtuozem), nr 30 i 14 na ul. Kartuskiej, skąd przeszła po 55 latach pracy zawodowej na zasłużony odpoczynek, na emeryturę. W życiu rodzinnym kochana i wyrozumiała, przyjacielska i serdeczna, kochająca nas wszystkich z równą siłą powodując, że atmosfera otwartego domu była zawsze ciepła, gościnna i życzliwa. Cementująca wszystkie związki rodzinne i ludzkie. Spoczywa od 1980 r. na Cmentarzu Srebrzysko, obok wcześnie – w 1973 r. – zmarłego jej pierwszego ukochanego wnuka Krzysia, a naszego synka, brata kuzyna i wujka, którego również z bolesną pamięcią tragicznego odejścia w tym epitafium wspominamy. W pracy zawodowej oceniana niezwykle wysoko, odznaczona Złotym Krzyżem zasługi, przez społeczeństwo Gdańska wybrana Człowiekiem Roku. Mimo przemijania życia, pamięć o Niej nigdy nie zaginie.
  Córka, siostra, synowa, wnuki, prawnuki, bratankowie
  Spoczywaj Mamusiu
  w spokoju
• Wspominamy Drogą Teściową, kochaną Babcię i Prababcię Irenę Stawarz. Lwowiankę, która obdarzała swych najbliższych wielką troską i miłością, a odejście pozostawiło po Niej same piękne wspomnienia. Niech Jej niebo będzie dobrym i spokojnym domem.
  Synowa, wnuczka
  z córką i synkiem
• Niezapomniani ukochani Brat Ryszard Markiewicz i Bratanek Marek Markiewicz zapisali się w sercu i pamięci całej rodziny jako prawi, szlachetni kochający i rodzinni. Pozostawili po sobie nieutulony żal i pustkę. Nasza pamięć o nich nigdy nie zaginie.
  Siostra z rodzinami w Gdańsku, Łodzi, Skierniewicach i Tucholi
• Krzysztofowi Żurawskiemu. Byłeś superkolegą, na Tobie można było polegać w każdej chwili, w każdym przypadku. Nie odmawiałeś pomocy i dobrej rady. Twoje telefony dzwoniły bez przerwy, miałeś dużo przyjaciół, ale za szybko odszedłeś z naszego grona. Mamy nadzieję, że się nami opiekujesz w naszych problemach.
  Koleżanki i Koledzy
  z VII komisariatu
• Kochanemu Mężowi, Krystyna. Dziś mija 30 niedziela od Twojej śmierci, a dziś byś miał 58 lat. Bardzo mi Ciebie brakuje, a tyle było przed nami marzeń.
• Pamięci przyjaciółki Dorotki Szutzmann (1978-2004). 7.10.05 minął rok, jak Bóg zabrał nam Ciebie. Jesteś teraz w Domu Ojca szczęśliwa.
  Pamiętająca Joasia
• Byłaś wszystkim, co najlepsze. Dziękuję za czas, jaki mi poświęciłaś... i za serce... Mojej ukochanej Babci
  – Dorota.
• Pamięci moich Dzieci – Jana, Hanny, Wiesławy, Andrzeja, którzy proszą o Zdrowaś Mario w tym szczególnym dniu.
  Matka i bracia Wytrychowie
• Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych. Niezapomnianej koleżance Marzenie Skierce.
  Asia i Edyta z Pruszcza
• Pamięci Rafała Pasalskiego. Tyle samo musisz dawać, ile chcesz otrzymać. Chcesz całe serce – daj więc całe życie. Na zawsze w naszej pamięci.
  Żona i córka
• Nie ma dnia, abym nie pamiętała o moich nieżyjących Rodzicach. Modlę się za Nich. Mamusiu, Tatusiu, kocham Was.
  Córka Jola z Marcinem
• Twoje odejście pozostawiło w naszych sercach ból, z którym trudno się pogodzić. Kochanemu Tacie Zygmuntowi, który na zawsze z nami pozostanie
  – córka Beata.
• Andrzeju, moja miłość trwa, choć Ciebie nie ma przy mnie już tyle lat. Jesteś duchem przy mnie i wspomagasz mnie w trudnych chwilach.
  Elżbieta
• Kilkanaście lat spędzonych w sowieckich łagrach. To było Twoje ziemskie życie, Igorze Aleksandrze Pietkiewiczu. Opisałeś nam to.
  Dziękuję. z.d. Meller
• Byłeś młody, a śmierć spotkałeś w Charkowie. Rozstrzelano tam z Tobą tak wielu. Wspominam stryjecznego Dziadka Konstantego Pietkiewicza z Wilna.
  z.d. Meller
• Dziękuję za ciepło i miłość – Babci Pelagii i Dziadkowi Józefowi Meller.
  Wspomina wnuk
  Zygmunt Meller
• Wspominam z żalem Babcię Wandę i Dziadka Bolesława Pietkiewiczów.
  wnuk Zygmunt
• Wspominam z żalem Ojca chrzestnego, Jana Antoniewicza. Dziękuję za dobroć!
  Zygmunt Meller
• Wspominamy z żalem Sabinę Rodak. Dziękujemy za dobre serce i wrażliwość.
  Mellerowie
• Śp. Lech Sil. Odszedłeś niespodziewanie, nie zdążyłeś spełnić swoich marzeń. Zawsze chętnie służyłeś pomocą swoim bliskim, przyjaciołom. pogodny, radosny.
• Dziadku! Kiedy przyszła Twa godzina, to Bóg wezwał Cię do siebie. Zapłakała Twa rodzina, jednak wierzy żeś jest w niebie. Pamięci Wacława Szczesika
  -żona
• Byłeś - jesteś - będziesz. Pamięci Wacława Szczesika – żona, dzieci oraz wnuki
• Z refleksją wspominam bliskich – wujków Kostka i Winka, Brata ciotecznego Olesia oraz rodziców Wandę i Bolesława.
  Misia Pietkiewicz
• Piękna Ludmiło France (z domu Kowalska) – zginęłaś z rąk hitlerowców... Dzisiaj Ciebie wspominamy.
  Siostrzenica Misia
• Życie zostało odebrane, a pamięć pozostała. Konrada Meller wspomina
  brat Zygmunt
• Wspominam całym sercem Ciocię Sabinkę Rodak. Dziękuję za dobroć.
  Zyguś Meller
• W mej pamięci będziecie zawsze, niosę wam światło. Babci Paulinie, Dziadkom Janowi i Brunonowi oraz wszystkim z rodziny i znajomym, których już nie ma
  Mickey
• Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co ma dla nas. Nigdy nie zapomnimy o Tobie Alko Piankowska! Na wieki kochająca Cię
  rodzina ze Stężycy
• Pamięci Ireny Rogocz. Ci, których kochamy, na zawsze zostaną w naszych sercach. Odpoczywaj w pokoju i czuwaj nad nami i Alankiem. Kochamy i tęsknimy.
• Pamięci Stasia Kolata. Życie zmienia się, ale nie kończy. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci.
  Ziutki
• Pamięci Tadeusza Duffka. Nie umierają, ci którzy pozostają w pamięci żywych. Jak Ty w mojej – ukochany i drogi Przyjacielu. Odpoczywaj w pokoju.
  Roman Rogocz
• Irenko, dziękuję za wszystko, co sprawiasz tam w niebie. Brakuje mi Ciebie, nie umiem się pozbierać, tęsknię. Śpij spokojnie, kocham Cię.
  Romek
• Pamięci mej ukochanej Babci Marty Zdybickiej. Dzięki Twej miłości miałam piękne dzieciństwo. Babciu, moja wnuczka też ma na imię Marta. Kocham Cię Babciu
• Pamięci Jerzego Liskowackiego. Tato, tęsknię za Tobą... Nie idziesz z wnukiem na ryby, który łowi dziś szczupaki...
• Pamięci Krystyny Liskowackiej – Mamuś, brakuje mi Twego humoru, żartu i Twego oparcia i miłości, która niczego nie żądała. Kochałaś mnie za sam fakt...
• Dziękuję za przyjaźń. Życie to chwila, a pamięć trwa. Zygmunta Dzienisza wspomina
  Zygmunt Meller
• Życie tak krótko trwa. Szwagra Jana Gołąbka wspomina
  Z. Meller
• Szwagra Jana Antoniewicza wspominam, dziękując za całą dobroć.
  Zygmunt Meller
• Życie jest chwilą wieczności dla niezapomnianego Taty i Dziadka, Ewalda Thomasi.
• Życie nasze to podróż po wzburzonych wodach oceanu. Zawsze w pamięci Dziadkowie z rodzin Brudnowskich, Milewskich, Thomasi.
• Wspominamy Halinę Staniszewską! Droga Mamo, droga Babciu. Mimo że nie ma Cię z nami, zawsze Cię kochamy i o Tobie pamiętamy!
• Wspominamy Kazimierza Staniszewskiego! Drogi Tato, drogi Dziadku! Mimo, że nie ma Cię z nami, zawsze Cię kochamy i o Tobie pamiętamy!
• Babcię Helenę Kowalską wspomina wnuczka
  M. Pietkiewicz
• Gorąco myślę o Hannie Pietkiewicz. Zmarła w wieku 27 lat. Pochowana na cmentarzu bernardyńskim na Narzeczu. siostra cioteczna
  M. Pietkiewicz
• Gorąco wspominam pierwszego proboszcza parafii św. Andrzeja Boboli w Gdyni Obłużu, księdza kanonika Wojciecha Zielińskiego. Były ministrant
  Zygmunt Meller
• Droga Mamo! Nie ma Ciebie z nami od 2 marca 2001. Na tę pustkę nie ma lekarstwa. Ale dla nas jesteś wciąż z nami.
  Beata z rodziną
• Nie ma Cię już rok, mój Biały Gołąbku, a ja wciąż tęsknię i bardzo Cię kocham, moja Mamusiu!
  _