Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w kopalni Borynia! W ogniu stanęła stacja odmetanowania kopalni. Na miejscu ogromne siły strażaków. Na szczęście to tylko ćwiczenia

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
W ćwiczeniach wzięło udział w sumie kilka zastępów straży pożarnej.
W ćwiczeniach wzięło udział w sumie kilka zastępów straży pożarnej. Facebook/KM PSP Jastrzębie-Zdrój
Zastępy PSP, OSP, a także Zakładowa Straż Pożarna KWK Borynia-Zofiówka były zaangażowane w akcję gaśniczą na terenie kopalni Borynia. W ogniu stanęła tam stacja odmetanowania kopalni. Na szczęście nic poważnego się nie stało. Nie mogło, bo cała akcja była od początku do końca przygotowana w ramach ćwiczeń, gdyby faktycznie doszło do pożaru.

Pożar w kopalni Borynia! W ogniu stanęła stacja odmetanowania kopalni. Na miejscu ogromne siły strażaków. Na szczęście to tylko ćwiczenia

"Na terenie kopalni Borynia wybuchł pożar" - takie zgłoszenie odebrał oficer dyżurny jastrzębskiej straży pożarnej. Na miejsce zadysponowano ogromne siły strażaków. Pod KWK Borynia pojechały zastępy straży zawodowej i ochotniczej. Do akcji włączyły się także strażacy z zakładowej, kopalnianej straży pożarnej.

Jak okazało się po dotarciu na miejsce, w ogniu stanęła stacja odmetanowania kopalni. Z jej wnętrza wydobywały się kłęby gęstego dymu. Do środka weszli jednak strażacy. Woda na płonącą stację była też podawana z zewnątrz. Ostatecznie pożar udało się ugasić i nikomu nic się nie stało.

Nikomu też nie mogło nic się stać, ponieważ faktycznie do żadnego pożaru nie doszło. Obecność strażaków na terenie kopalni Borynia była związana ze strażackimi ćwiczeniami. Wzięły w nich udział wspomniane jednostki PSP i OSP. Jeśli chodzi o te drugie, do ćwiczeń zadysponowano strażaków-ochotników m.in. OSP Ruptawa, Szeroka, czy Moszczenica.

- Celem ćwiczeń było przygotowanie do działań ratowniczo-gaśniczych w przypadku wystąpienia pożaru na terenie kopalni. Założeniem ćwiczeń był pożar stacji odmetanowania kopalni w KWK Borynia-Zofiówka - Ruch Borynia - mówi st. kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.

Oprócz samego przećwiczenia scenariusza akcji na terenie kopalni, strażacy biorący udział w ćwiczeniach chcieli jak najlepiej zapoznać się z terenem KWK Borynia, gdyby faktycznie doszło tam do pożaru. - Ćwiczenia miały również na celu zapoznanie się ze specyfiką obiektu, jego charakterystycznych warunków terenowo funkcjonalnych oraz wypracowanie wzajemnej współpracy podczas działań ratowniczo-gaśniczych z kierownictwem kopalni - wylicza st. kpt. Łukasz Cepiel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto