Zamiast drzwiami, z mieszkania na trzecim piętrze chciała wyjść oknem. 14-latka związała prześcieradła. Zamierzała się po nich zsunąć
Tak nietypowej interwencji jastrzębskie służby nie miały już od dawien dawna. W piątek, 13 sierpnia, około godziny 18:10 niemal w tym samym momencie do policjantów i strażaków z Jastrzębia-Zdroju wpłynęło zgłoszenie z ulicy Kaszubskiej o nastoletniej dziewczynie przymierzającej się do opuszczenia mieszkania na trzecim piętrze przez... okno.
Służby ratownicze zaalarmował obserwujący całe zdarzenie z innego bloku w pobliżu świadek. Według zgłoszenia, nastolatka zdecydowała się użyć kilku prześcieradeł i w iście filmowy sposób opuścić mieszkanie.
Ponieważ sposób na wyjście z mieszkania, który wybrała nastolatka był bardzo ryzykowny, na miejsce momentalnie popędziła policja i dwa zastępy straży pożarnej. Nie do końca wiadome było również, czy dziewczyna nie zamierza targnąć się na swoje życie.
- Po przybyciu zastępów na miejsce stwierdzono, że policja przez zamknięte drzwi rozmawia z dziewczyną - mówi st. kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju, który dodaje, że 14-latka nie działała z zamiarem zrobienia sobie krzywdy.
Jak się okazało, będąca sama w domu nastolatka, chciała po prostu wyjść z mieszkania. Pod nieobecność dorosłych postanowiła opuścić je, używając związanych ze sobą prześcieradeł, jednak po przekalkulowaniu wysokości i interwencji służb zrezygnowała z tego zamiaru.
Jak informują mundurowi, nastolatkę oddano pod opiekę matce, która w trakcie akcji wróciła do domu.
- Kobieta w rozmowie z policjantami potwierdziła, że ma problemy wychowawcze z córką - przyznają stróże prawa.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?