Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

149 kamer na blokach Nowej w Jastrzębiu i Żorach kontroluje porządek na klatkach. Są potrzebne?

Katarzyna Śleziona
149 kamer na blokach "Nowej" w Jastrzębiu i Żorach kontroluje porządek na klatkach. Wandale nie niszczą bloków, bo boją się oka "Wielkiego Brata".

Jastrzębianie mieszkający w wieżowcach należących do Spółdzielni Mieszkaniowej "Nowa" od kilku miesięcy mogą już spać spokojnie. Wszystko dzięki kamerom monitoringu, które przestraszyły wandali niszczących budynki. Ich montaż sprawił, że w ekspresowym tempie zaczęła spadać fala dewastacji na blokach przy ul. Turystycznej 25, 37 i 55 oraz przy ul. Wielkopolskiej 10, 12 i 65. A kolejne są już w trakcie realizacji - m.in. na budynku przy ul. Wrocławskiej 3.
- Zaczęliśmy montować kamery, bo mieliśmy dosyć dewastacji w naszych zasobach. Niestety poprzedni rok był rekordowy w zniszczenia. Straty w naszych budynkach - łącznie w Jastrzębiu i Żorach - wyceniliśmy na blisko 157 tysięcy złotych. Rok wcześniej było to nieco ponad 75 tysięcy złotych - mówi Władysław Dydo, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Nowa". Same tylko naprawy dźwigów na ulicach Wielkopolskiej, Wrocławskiej, Małopolskiej i Beskidzkiej w minionym roku kosztowały 20,5 tys. zł. Rok wcześniej było to nieco ponad 7 tys. zł.
Lokatorzy przyznają, że w tym roku zniszczeń jest już mniej. - Nie ma malowania klatek, wykręcanie żarówek, przypalania wyłączników, czy sikania. Wandale boją się, że za namierzą ich kamery i potem za zniszczenia będą musieli zapłacić - mówi pani Anna, mieszkanka bloku przy ul. Wielkopolskiej, gdzie od zaledwie dwóch tygodni działa 13 kamer.
Ile monitoring kosztuje mieszkańców? - To są różne koszty w zależności od ilości kamer. Średnio lokator dopłaca przez rok do czynszu 20 złotych. Potem za konserwację i obsługę kamer płaci na miesiąc 5,50 złotych- mówi Lucjan Płonka, kierownik działu technicznego z SM "Nowa". O tym, czy w najbliższym czasie w kolejnych blokach pojawi się monitoring, decydują sami mieszkańcy w specjalnym referendum.
Lokatorzy bloków, gdzie działają kamery, mogą na własnych komputerach sprawdzić, co dzieje się na klatce w ich bloku. - Jeśli zauważą coś niepokojącego, mogą dać nam znać. My znajdziemy nagranie z konkretnego dnia i będziemy wyciągać konsekwencje wobec wandali - dodaje Dydo.
W "Nowej" monitoring został zamontowano w 13 miejscach. Na budynkach działa łącznie 149 kamer.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto