W związku z tym, że w okresie przedświątecznym, na przełomie listopada i grudnia, z roku na rok w kopalniach dochodzi do zwiększonej liczby wypadków, prezes Wyższego Urzędu Górniczego, Piotr Litwa, wydał specjalny apel do górników i pracowników zakładów górniczych. Prosi w nim, aby górnicy pracowali jeszcze bardziej rozważnie.
- 61 dni bez wypadku śmiertelnego i ciężkiego w górnictwie było zwiastunem wyjątkowo dobrego końca roku kalendarzowego. Niestety, nadzieje się rozwiały 20 listopada, gdy w PG "Silesia" życie stracił pomocnik operatora spągoładowarki. Dwa dni później w KWK Jas-Mos doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku, już 21 w kopalniach węgla kamiennego - czytamy w liście Piotra Litwy.
- Nie mogę się pogodzić z faktem, że co dwa dni w górnictwie ginie człowiek. Wypadki śmiertelne z ostatnich dni nie powinny się zdarzyć. Spowodowane były błędami ludzkimi, brakiem nadzoru i złą organizacją robót - dodaje Litwa i próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego w Jastrzębiu zginął 42-letni ślusarz.
- Ślusarz stracił życie na skutek uderzenia bryłą kamienia, która opadła z niezabudowanego stropu. Dlaczego wszedł na ścieżkę kombajnową? Dlaczego znalazł się w miejscu, w którym nie powinno być ludzi? - pyta prezes Litwa. Na te pytania odpowiedzi szuka dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku. Wiadomo, że tragicznie zmarły 42-latek był doświadczonym pracownikiem kopalni Jas-Mos. Miał 21-letni straż pracy.
Pracownik jastrzębskiej kopalni jest 26 ofiarą śmiertelną w wypadkach, do których doszło w tym roku w kopalniach w całym kraju. W samej Jastrzębskiej Spółce Węglowej do ostatniego tragicznego wypadku doszło w lipcu w KWK Krupiński. Wtedy życie stracił 45-letni górnik, który miał 15-letni staż pracy.
W sumie w kopalniach należących do JSW doszło w tym roku do 214 wypadków, w tym 2 śmiertelnych i 2 ciężkich (dane na dzień 26 listopada). A rok się jeszcze nie skończył.
- Zwracam się do wszystkich górników, przedsiębiorców i kadry kierowniczej, liderów związkowych o więcej niż dotychczas troski dla pracowników firm usługowych. W tym roku wśród 21 ofiar śmiertelnych wypadków w górnictwie węgla kamiennego jest aż ośmiu pracowników przedsiębiorstw wykonujących roboty w ruchu zakładu górniczego. Apeluję o wzmożenie czujności, nadzoru i samokontroli na każdym stanowisku pracy w górnictwie w najbliższych tygodniach - apeluje prezes WUG, Piotr Litwa. Warto o tym pamiętać w przeddzień Barbórki.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?