Jastrzębianie bawili się na koncertach z okazji 30. finału WOŚP. Na placu im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wystąpił m.in. Dr Misio
Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju jak co roku chętnie zagrali z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. W ostatnią niedzielę stycznia, przy okazji 30. finału WOŚP w mieście, jastrzębianie wspierali orkiestrę, wrzucając datki do puszek. Skorzystali także z atrakcji, które towarzyszyły finałowi.
Ten w Jastrzębiu nie mógł odbywać się w innym miejscu niż na placu im. WOŚP. Zanim na scenie zaprezentowali się artyści, prezydent Anna Hetman wraz z inicjatorką nadania takiej nazwy placowi przed kinem "Centrum", Esterą Woźniak-Prycelas, oficjalnie odsłoniły tabliczkę z nazwą placu.
- Na tym placu przez wiele, wiele lat odbywały się finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. I wreszcie, po trzydziestu latach ten plac otrzymał nazwę plac WOŚP - mówiła prezydent Anna Hetman, na chwilę przed uroczystym zerwaniem wstęgi z tablicy z nazwą placu.
Koncerty na placu WOŚP w Jastrzębiu cieszyły się sporym zainteresowaniem. W sumie przewinęło się przez niego kilkuset, o ile nie więcej jastrzębian. Mieszkańców nie odstraszyła nawet okropna pogoda, a w szczególności wiatr, który momentami przeradzał się w małą wichurę.
Wraz z dziećmi: Julią i Szymonem zagrać z WOŚP przyszła pani Anna. Jastrzębianka, jak sama przyznała z orkiestrą Jurka Owsiaka grywa od lat.
- Jest to szczytny cel. Popieramy każdą tego typu inicjatywę - mówili rodowici jastrzębianie, którzy nie wyobrażają sobie nie wesprzeć dzieła WOŚP.
Mieszkańcy Jastrzębia licznie bawili się na koncertach zespołów HEXENGRUND, Batna, a także gwiazdy wieczoru, zespołu Dr Misio, którego liderem jest znany aktor Arkadiusz Jakubik. Na koniec wspólnie wypuszczono światełko do nieba.
Finał WOŚP w Jastrzębiu nie ograniczył się jednak tylko do koncertów. Zanim na scenie zaprezentowali się artyści, jastrzębskimi drogami przejechał VI Rajd Czarny Jastrząb, którego uczestnicy zasiedli za kierownicami takich klasycznych aut jak: duży, czy mały fiat.
Na ulicach miasta nie mogło zabraknąć także wolontariuszy. W sumie było ich kilkaset. Kwestowali starsi i młodsi. Jednym z najmłodszych, o ile nie najmłodszym kwestującym jest 6-letni Mikołaj.
- Zbieram pieniążki na Orkiestrę Świątecznej Pomocy, wy też pomagajcie - zachęcał do wspólnej "gry" z WOŚP młody jastrzębianin.
Organizatorem tegorocznego finału WOŚP w Jastrzębiu, podobnie jak w poprzednich latach jest stowarzyszenie "Z Korfantym w przyszłość". Szefem jastrzębskiego sztabu jest Jarosław Potępa, który czuwa nad przebiegiem finału.
W tym roku WOŚP gra pod hasłem "Przejrzyj na oczy". Wsparciem pieniężnym mają zostać objęte oddziały okulistyczne najmłodszych. Z zebranych pieniędzy planowany jest zakup takiego sprzętu, jak chociażby: tomograf dna oka, angiograf dwupłaszczyznowy do leczenia siatkówczaka - najczęstszego nowotworu złośliwego gałki ocznej u dzieci - czy urządzenia OCT do bezinwazyjnej diagnostyki schorzeń.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?