61-latek groził sąsiadowi tasakiem. Grożą mu trzy lata więzienia
Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło wczoraj (15.07) około godziny 19.15 w Jastrzębiu-Zdroju przy ul. Śląskiej. Dyżurny jastrzębskiej policji otrzymał zgłoszenie, że przed jednym z budynków wielorodzinnych biega mężczyzna z kuchennym tasakiem.
- Skierowani na miejsce policjanci zastali 61-latka siedzącego na ławce, tasak leżał obok. Mężczyzna był silnie pobudzony, agresywny, pod wyraźnym wpływem alkoholu - relacjonuje asp. Halina Semik, rzecznik prasowy policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Jak ustalili mundurowi 61-latek rzucił się na młodszego o dziesięć lat poszkodowanego. Napastnik wymachiwał tasakiem w jego kierunku i groził mu pozbawieniem życia.
To jednak nie wszystkie występki krewkiego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju.
- W trakcie interwencji 61-latek wielokrotnie znieważył policjantów, którzy zmuszeni byli do użycia środków przymusu - wyjaśnia asp. Halina Semik.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Dalszym losem napastnika zajmie się sąd i prokurator. Za popełnione przestępstwa grożą mu 3 lata więzienia.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?