Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

A jednak nie wyrzucą wykonawców z budowy

Katarzyna Spyrka
Katarzyna Spyrka
Od kilku dni na placu budowy Drogi Głównej Południowej przy ulicy Pszczyńskiej znów pojawili się robotnicy.

Przypomnijmy, że budowa pierwszego 3,5- kilometrowego odcinka drogi, która ma stanowić obwodnicę miasta i doprowadzić do węzła autostradowego A1 w Mszanie została wstrzymana na kilka tygodni, po tym, jak wykonawca robót, czyli konsorcjum firm Bogl a Krysl i Budmax zeszło z placu budowy tłumacząc się względami bezpieczeństwa. Miasto zastanawiało się nawet nad wyrzuceniem wykonawcy.
– Problem pojawił się w momencie przebudowy wiaduktów i zabezpieczeniu linii węglowej, która obsługuje m.in. kopalnię Zofiówka i którą cały czas musi być zachowana możliwość przewozu węgla. W specyfikacji przetargowej zapisane zostało posadowienie klasyczne na fundamentach, natomiast firma chciała zastosować palowanie – wyjaśnia Marian Janecki, prezydent Jastrzębiu-Zdroju. – Naszym zdaniem, zmiana umowy w tym zakresie byłaby złamaniem ustawy o zamówieniach publicznych. Zaangażowaliśmy nawet kancelarię prawną, która sprawdziła zapisy umowy. Ostatecznie otrzymaliśmy zapewnienie, że firma wróci na plac budowy – dodaje Janecki. Firma wróciła, ale problem na dobrą sprawę wciąż jest. - Nadal uważamy, że ta metoda budowania mostów nie jest bezpieczna dla naszych pracowników. Problemem jest gównie to, że w sąsiedztwie placu budowy cały czas trwać będzie ruch kolejowy - wyjaśnia Lucyna Tomasik-Mazurkiewicz, dyrektor handlowy firmy Bogl a Krysl, która zapewnia, że jeśli nie pojawią się żadne inne trudności, to budowa skończy się na czas, czyli w sierpniu przyszłego roku. Do tej pory drogowcy wyżłobili teren pod koryto drogi, przebudowali sieci uzbrojenia podziemnego, w wielu miejscach sieci gazowe i wodociągowe, a także ciepłociąg na estakadzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto