Agata D. z Jastrzębia okradała babcię i dziadka, 88-letniemu sąsiadowi wyszarpała obrączkę

Agata D. z Jastrzębia okradała babcię i dziadka, 88-letniemu sąsiadowi wyszarpała obrączkę

To się w głowie nie mieści. 28-letnia Agata D. w ciągu ostatnich trzech miesięcy zgotowała piekło własnym dziadkom, którzy ją wychowali. Trafiła do aresztu, a za szereg przestępstw grozi jej nawet 12 lat więzienia!
Agata D. już od stycznia regularnie okradała swoich dziadków, mieszkających w bloku przy Małopolskiej. Wpadała do mieszkania: zabrała między innymi laptopa, kurtkę skórzaną, zegarek, aparat fotograficzny. Nie miała żadnych skrupułów.

- Ukradła nawet pierścionek zaręczynowy należący do babci. Potem obiecała, że go odda za 20 złotych, umówiła się z babcią na odbiór. Niestety podczas tego spotkania zaatakowała staruszkę, przewróciła ją – wyjaśnia prokurator Arkadiusz Kwapiński, zastępca prokuratora rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju.

Oczywiście nie oddała obrączki, przy okazji ukradła portfel z pieniędzmi, kartą bankomatową, na którą płaciła zbliżeniowo za zakupy – wydała 200 złotych.

Niestety to nie były jedyne bandyckie wybryki 28-latki. Okazało się, że naraziła na utratę “życia lub zdrowia” 88-letniego mężczyznę, któremu czasami za pieniądze pomagała, między innymi robić zakupy. Zwabiła go do piwnicy z bloku, a widząc, że ma na palcu złotą obrączkę, zerwała mu ją siłą, staruszka przewróciła, potem uciekła, zostawiając go w piwnicy.

- Mężczyzna nie był w stanie sam się podnieść, spędził tam kilka godzin. Stukał laską w okno, w końcu usłyszała to jedna z sąsiadek, ruszyła na pomoc – dodaje prokurator Kwapiński.

Agata D. została zatrzymana przez policję, okazuje się, że ma średnie wykształcenie, z zawodu jest...opiekunem medycznym, ale nie pracuje. Podczas przesłuchania przyznała się do zarzucanych jej czynów, ale pomniejsza swoją rolę. Twierdziła, że to jej… chłopak namawiał ją do okradania dziadków. Rzeczy sprzedawali, by mieć na bieżące utrzymanie.

Policja obecnie sprawdza tę wersję, jeśli się potwierdzi, mężczyzna może usłyszeć zarzuty do podżegania do popełnienia przestępstwa.
28-latka została aresztowana na trzy miesiące. W przeszłości była karana za drobne kradzieże sklepowe.