Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja "Podziel się posiłkiem" w Jastrzębiu

Barbara Musiałek, wsp. Katarzyna Śleziona
Zebrane jedzenie trafi do najuboższych - zapewniają przedstawiciele stowarzyszeń charytatywnych
Zebrane jedzenie trafi do najuboższych - zapewniają przedstawiciele stowarzyszeń charytatywnych Agnieszka Materna
W piątek i sobotę (24 i 25 września) wolontariusze przeprowadzą zbiórkę jedzenia. Będzie odbywać się w ramach ogólnopolskiej akcji "Podziel się posiłkiem", którą organizuje Śląski Bank Żywności

Ponad 150 tysięcy dzieci w Polsce cierpi głód. Co czwarte dziecko przychodzi do szkoły bez posiłku. To właśnie dla nich i rodzin wielodzietnych rozpoczyna się dzisiaj Ogólnopolska Zbiórka Żywności "Podziel się posiłkiem - Im więcej dasz, tym więcej masz...", której partnerem strategicznym już po raz ósmy jest Śląski Bank Żywności z Rudy Śląskiej.

- To wspaniała akcja. Ludziom, którzy pracują i zarabiają, trudno dostrzec, że wokół nich są tacy, którym się w życiu nie powiodło. Dopiero jak zapukają do naszych drzwi i proszą o jedzenie, widzimy, że niektórzy głodują. Zawsze się zastanawiam, czy bardziej współczuć tym ludziom, czy podziwiać ich za odwagę do życia mimo wszystkich przeciwności - mówi Iwona Krakowska, którą spotkaliśmy na zakupach w jednym z jastrzębskich marketów.

W samym Jastrzębiu-Zdroju problem ubóstwa dotyka ponad dwóch tysięcy rodzin. Przetrwać pomaga im miejscowy Ośrodek Pomocy Społecznej, m.in. poprzez wydawanie ciepłych posiłków na jadłodajni mieszczącej się przy parafii pw. św. Katarzyny. Dzieci mogą ponadto skorzystać z dożywiania w szkołach lub przedszkolach.

Ubogim mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju pomaga również miejscowy oddział Polskiego Czerwonego Krzyża, mieszczący się przy ulicy 1 Maja 15. - Zbiórki żywności i odzieży przeprowadzają głównie nasze szkolne koła PCK. Ostatnio zbieraliśmy żywność z przeznaczeniem dla powodzian. Paczki trafiły do pięciu jastrzębskich rodzin wytypowanych przez OPS oraz poszkodowanych w Bieruniu i Drogomyślu - mówi Joanna Matuszak, sekretarz jastrzębskiego oddziału PCK. - Zbieramy kaszę, ryż, cukier, mąkę i inne produkty, które mają długi termin ważności oraz ubrania. Jastrzębski producent makaronów daje nam po pięć kilo tego produktu miesięcznie. Dary trafiają głównie do osób, które posiadają kartki z OPS-u. Ja potrafię poznać, kto potrzebuje pomocy i bez zaświadczenia - dodaje.

W piątek i sobotę wolontariusze organizacji pozarządowych, współpracujących z Bankiem Żywności w Rudzie Śląskiej będą zachęcać do dzielenia się żywnością w największych marketach regionu. Niestety w Jastrzębiu-Zdroju żaden sklep nie uczestniczy w zbiórce. Osoby, które zechcą podzielić się zakupami, mogą udać się do sąsiednich Żor, gdzie zbiórka odbywa się w hipermarkecie Auchan, mieszczącym się przy ul. Francuskiej.

- Wystarczy, że przy codziennych zakupach kupimy o jeden produkt więcej i wrzucimy go do kosza wolontariuszy. Zbieramy artykuły spożywcze z długą datą ważności, czyli: makarony, kasze, mąkę, olej, ryż, dżemy, konserwy. To produkty, z których można przygotować energetyczny i pożywny posiłek dla dzieci - zachęcają organizatorzy.

Pożyteczna akcja Banku Żywności jest organizowana także w Raciborzu, gdzie zbiórkę przeprowadzą trzy sklepy. Będą to: dwa markety Biedronka przy ul. Reymonta i Opawskiej oraz sklep Billa przy ul. Opawskiej. Tutaj w akcję zaangażowało się 36 wolontariuszy, którzy zostali wysłani przez Stowarzyszenie Przyjaciół Człowieka "Tęcza". Z kolei w Wodzisławiu wolontariusze będą pomagać przy zbiórce w Kauflandzie i Tesco.

Zbiórce w sklepach towarzyszy Internetowa Zbiórka Żywności na stronie:

www.bankizywnosci.pl

Mówią mieszkańcy Jastrzębia:

Halina Hrynczyszyn, dyr. Zespołu Szkół nr 2:
Każda akcja, która może pomóc potrzebującym, jest godna pochwały.
Warto podczas codziennych zakupów wrzucić coś do koszyka, dla tych, których nie stać na jedzenie. Uważam, jednak, że powinno się robić dla ubogich coś więcej, bo akcje się kończą, a biedni ludzie sami borykają z problemem. Trzeba się zastanowić, co jest powodem tego, że sobie nie radzą i znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Najlepiej, żeby powstawały lokalne organizacje, które na co dzień pomagają im przetrwać. Gdyby działali w nich ludzie, którzy sami potrzebują wsparcia, może uaktywnili by się na tyle, by móc sobie radzić w życiu.

Irena Przybylska-Kołodziejczyk ze stowarzyszenia "Wzrastaj":
Szkoda, że w Jastrzębiu-Zdroju nie odbywa się taka zbiórka. Uważam, że mieszkańcy chętnie by w niej uczestniczyli. Nasza organizacja też mogłaby się przyłączyć, o ile czas by na to pozwolił, a jeśli nie sami członkowie, to pomogliby ludzie z nami sympatyzujący. Myślę, że jastrzębskie organizacje pozarządowe nie zostały dostatecznie poinformowane o akcji. W takiej sytuacji można ją wspomóc jadąc na zakupy do sąsiednich miejscowości, w których zbiórki się odbywają. Myślę, że trzeba by się było głębiej zastanowić nad tym, jak ludziom pomóc wyjść z trudnej sytuacji, dać wędkę, a nie tylko rybę.

Lidia Sobel:
Zbiórki żywności są wspaniałą formą pomocy, szkoda tylko, że skupiamy uwagę na tych samych produktach. Mam na myśli makaron, kaszę i ryż, a gdzie reszta? Inne towary też są potrzebne. Dlatego uważam, że w przypadku zbiórek pieniężnych, potrzebujący otrzymując datki mogliby sami zadecydować, jakie produkty sobie kupią. Ważne jest, żeby akcje tego typu były nagłaśniane i dobrze oznakowane. Poza tym, jeśli podobne akcje odbywałyby się zbyt często, to ludzie przestaliby zwracać na nie uwagę. Najlepiej radzi sobie Jurek Owsiak, który organizuje finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy raz w roku, ale za to konkretnie.

Monika Fojcik:
Uważam, że zbiórki żywności są jedną z lepszych form pomocy potrzebującym. W ostatnim czasie mnóstwo instytucji organizuje zbiórki pieniężne, z których dochód rzekomo trafia do różnych akcji. Tak naprawdę, nie mamy pewności, gdzie to trafia i ludzie przestają wspierać takie inicjatywy. Dlatego lepiej podarować konkretny produkt, który na pewno się przyda. Jeśli zbieramy żywność, to taką, która ma na przykład dłuższy okres ważności. Ujęło mnie bardzo, kiedy podczas jednej z takich akcji w markecie przy koszykach stali bezdomni, którzy osobiście dziękowali za każdy produkt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Akcja "Podziel się posiłkiem" w Jastrzębiu - Jastrzębie-Zdrój Nasze Miasto

Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto