Bacznie obserwowali skrzyżowanie i wlepiali mandaty. Policjanci z Jastrzębia z drona obserwowali aleję Jana Pawła II. Ukarali 33 kierowców

Nawet jeśli na horyzoncie nie widać policyjnego radiowozu, nie warto łamać przepisów na drodze. Na własnej skórze przekonało się o tym kilkudziesięciu kierowców w Jastrzębiu-Zdroju. Mundurowi cały czas mieli ich bowiem na oku. A w przyglądaniu się, czy kierowcy nie łamią przepisów przyszedł im policyjny dron.

W akcję z jego wykorzystaniem zaangażowanych było kilkunastu policjantów jastrzębskiej drogówki, a także grupy speed. Stróże prawa obserwowali jastrzębskie skrzyżowanie alei Jana Pawła II z ul. Kusocińskiego. Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo.

- Działania te były wykonywane w miejscu, gdzie często dochodzi do popełniania wykroczeń drogowych - mówi sierż. Karolina Piontek-Szczerba z KMP w Jastrzębiu, dodając, że akcja miała na celu zdyscyplinowanie kierowców, a co za tym idzie, poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Jak się okazało, łamania przepisów drogowych kierowcy dopuszczali się także podczas prowadzonej akcji. - W kilka godzin policjanci ujawnili 8 wykroczeń związanych z wyprzedzaniem bezpośrednio przed oraz na przejściu dla pieszych - informuje sierż. Karolina Piontek-Szczerba, która dodaje, że nie tylko to było powodem do wlepiania kierowcom mandatów.

- Mundurowi ujawnili także 24 kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w rejonie działań oraz naruszyli przepisy związane z prawidłowym zachowaniem się kierujących w rejonie przejść dla pieszych - wylicza sierż. Piontek-Szczerba.

W sumie bilans ośmiogodzinnej akcji jastrzębskiej drogówki to: 33 mandaty karne i jeden wniosek o ukaranie do sądu. Ponadto policjanci zatrzymali 4 dowody rejestracyjne oraz sporządzili 2 wnioski do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy z pomocą policjantom jastrzębskiej drogówki przychodzą nowoczesne urządzenia. W przeszłości mundurowi wykorzystywali już chociażby Ruchome Stanowisko Dowodzenia, czyli specjalnie wyposażony pojazd z zamontowanymi wewnątrz kamerami.

- Załoga, pozostając w środku pojazdu, może dyskretnie przyglądać się poczynaniom osób znajdujących się nawet kilkaset metrów dalej - tłumaczyła działanie RSD, st. asp. Halina Semik.

Wówczas pod lupą mundurowych znalazło się skrzyżowanie ul. Pszczyńskiej, Grodzkiej i Stodoły w Jastrzębiu. Jedno z ówcześnie najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście, na którym co rusz dochodziło do kolizji, a nawet wypadków.

Jednocześnie policjanci z Jastrzębia zaznaczają, że akcja z wykorzystaniem drona nie była jednorazowa. Podobnych ma być więcej.