Bal sylwestrowy w PRL. Pamiętacie te zabawy?
W szarym PRL do zabawy sylwestrowej przykładano wielką wagę. W końcu to była noc, gdy balowano do rana: przy wódce, zakąskach koreczkach z ogórkiem, serem i parówką (bo szynki brakowało).
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z SYLWESTRA W PRL
Na Śląsku pełna była każda sala, remiza, wynajęte domy kultury. Hala Parkowa w Katowicach gościła nawet 750 par! Ale zaszczytu dostąpienia tam doznawali jedynie prawdziwi tamtejsi notable. Świetnie bawili się górnicy, hutnicy – na Podbeskidziu odbywało się kilka tysięcy balów sylwestrowych, wszystkie zakładowe domy wczasowe pękały w szwach. Huta Katowice miała swoją halę Bailidon. W Katowicach, Zagłębiu, w dawnym Rybnickim Okręgu Węglowym restauracje pękały w szwach: w Katowicach Monopol, Nowa Restauracja, Polonia, restauracja w hotelu Silesia.
Zabawa do białego rana, wódka lała się strumieniami. Z kolei władze kraju bawiły się w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. O północy szefowie partii obiecywali a to lepsze zaopatrzenie, a to...obniżki cen noworoczne.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?