- Skontrolowaliśmy stan oznakowania pionowego i poziomego przejść dla pieszych w obrębie szkół i przedszkoli. Niewielkie nieprawidłowości stwierdziliśmy przy ulicy: Kaszubskiej, Opolskiej, Zielonej, Kościuszki, Pszczyńskiej, Piastów oraz Al. Piłsudskiego. Uwagi dotyczyły głównie słabej widoczności znaków pionowych, które zasłonięte zostały przez gałęzie drzew. Tylko w jednym miejscu przejście dla pieszych było mało widoczne - mówi sierż.Inez Biernacka, rzecznik jastrzębskiej policji.
Funkcjonariusze podkreślają, że to właśnie konary drzew, które w ostatnim czasie w Jastrzębiu-Zdroju bardzo się rozrastają, najbardziej ograniczają widoczność kierowcom.
- Znaki pionowe są też często dewastowane, zdarza się na przykład, że ktoś je odkręca. Znak bywa też mało widoczny, gdy uderzy w niego samochód podczas kolizji - mówią policjanci.
Dlatego funkcjonariusze szczególnie zwracają maluchom uwagę na to, by bardzo dobrze rozglądały się, przechodząc przez jezdnię.
- Byliśmy we wszystkich jastrzębskich szkołach i uczyliśmy pierwszoklasistów, jak mają się zachowywać na przejściu dla pieszych. To zapewne nie był ich pierwszy kontakt z policjantem, bo chodzimy też do przedszkoli. Poza tym bywamy na osiedlowych festynach i tam opowiadamy dzieciom o bezpiecznym zachowaniu na drodze - mówią jastrzębscy mundurowi.
Policjanci rozdali ponadto wszystkim pierwszoklasistom odblaski. Umieszczone przy plecaku czy rękawie kurtki dziecka dają szansę kierowcom, by dostrzec małego przechodnia nawet wieczorem. - Odwiedzamy też czwartoklasistów i rozmawiamy z nimi na temat zachowania się na drodze przy okazji szkolenia na kartę rowerową. Jesteśmy też w gimnazjach i mówimy o zasadach zachowania na drodze zdającym na kartę motorowerową - dodają policjanci.
Od pierwszego września do środy, funkcjonariusze kontrolujący ulice w pobliżu szkół, nie zatrzymali ani jednego pijanego kierowcy. Natomiast przekroczenie prędkości zdarzało się sporadycznie.
Mieszkańcy potwierdzają, że przejścia dla pieszych na drogach przylegających do szkół są bezpieczne.
- Teraz przy szkołach są progi zwalniające i barierki. Mój synek chodzi do czwartej klasy podstawówki nr 6. Odprowadzałam go przez dwa lata, bo bałam się, że wybiegnie na drogę, teraz już dobrze wie, jak się zachować na drodze - mówi Magdalena Domalewska. Bezpieczne jest też przejście przy Szkole Podstawowej nr 10, mieszczącej się przy ulicy Zielonej. Problem z przejściem na drugą stronę jezdni mogą mieć tylko ci uczniowie tej placówki, którzy chodzą do o piłkarskiej klasy sportowej i dojeżdżają do szkoły z innych rejonów miasta. Oni dochodzą do budynku od strony ulicy Harcerskiej. - Tuż przy szkole są barierki i progi zwalniające. Na drodze prowadzącej tu od strony ulicy Harcerskiej przydałyby się przynajmniej progi - mówi Jarosław Pietrzyk. Tam, gdzie są podobne problemy, dzieciom pomagają już panie "stopki".
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?