W większości jastrzębskich szkół trwają ostatnie przygotowania do wielkiego balu. Tu i ówdzie słychać dźwięk poloneza, co oznacza, że za sto dni matura! W tym roku w Jastrzębiu do tego najważniejszego egzaminu w życiu przystąpi ponad tysiąc uczniów. Zanim jednak w pocie czoła będą rozwiązywać testy maturalne, czeka ich tradycyjny bal.
- W naszej szkole w tym roku na studniówce będzie się bawić ponad 200 uczniów - mówi Jolanta Kłopeć, wicedyrektor ZS nr 6. Impreza odbędzie się, podobnie jak w poprzednich latach, w wynajętej restauracji. - Ze względu na bezpieczeństwo, odeszliśmy od opcji studniówek w sali gimnastycznej, kiedy to rodzice przygotowywali posiłki, a uczniowie sami stroili sale - wspomina wicedyrektorka. Nie tylko tym dzisiejsze studniówki różnią się od tych sprzed 20, czy 30 lat.
- Ja na studniówce w 1985 roku byłam ubrana w granatową sukienkę z białymi mankietami i kołnierzykiem. Dzisiaj dziewczyny mogą się ubierać w eleganckie, kolorowe suknie - wspomina Wioletta Brzykcy, dyrektorka ZS nr 3. - Poza tym mało kto przychodził z osobą towarzyszącą, a dziś jest to wręcz obowiązek - dodaje dyrektorka.
Swoją studniówkę doskonale pamięta też prezydent Marian Janecki, który bal miał w 1983 roku, w Zespole Szkół Rolniczo-Technicznych w Cieszynie. - Oczywiście studniówka odbyła się na sali gimnastycznej. Pamiętam, że nie było już wtedy wymogu, żeby ubierać się na czarno czy granatowo, po prostu miało być odświętnie - wspomina prezydent. - Tak się dobrze bawiliśmy, że następnego dnia zorganizowaliśmy sobie małą "powtórkę" - śmieje się Janecki.
A jak Wy wspominacie swoje studniówki?
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?