MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czekanie na Murka

(l. jaź.)
Dawid Murek zastanawia się nad swoją przyszłością. fot. Karina Trojok
Dawid Murek zastanawia się nad swoją przyszłością. fot. Karina Trojok
W klubie wicemistrza Polski w siatkówce mężczyzn Jastrzębskim Węglu praca wre. Świadczy o tym choćby to, że bardzo trudno można dodzwonić się, by uzyskać jakąkolwiek informację. Wszystko owiane jest tajemnicą.

W klubie wicemistrza Polski w siatkówce mężczyzn Jastrzębskim Węglu praca wre. Świadczy o tym choćby to, że bardzo trudno można dodzwonić się, by uzyskać jakąkolwiek informację. Wszystko owiane jest tajemnicą.

- Mam ważną rozmowę, proszę zadzwonić później - można było usłyszeć w słuchawce.

W końcu, po kilku próbach, telefon odebrał dyrektor do spraw sportowych Zdzisław Grodecki.

- Pracujemy, nasz klub to nie tylko drużyna siatkarska, prowadzimy również działalność gospodarczą i zajęć nam nie brakuje - mówi dyrektor. - Oczywiście, myślimy o składzie na następny sezon, też nad tym ostro pracujemy.

Udało nam się dowiedzieć, że klub nie podpisał umowy z żadnym nowym siatkarzem.

- Kontrakty obowiązują do 30 czerwca, wówczas poinformujemy o ruchach transferowych - dodał dyrektor Grodecki.

Do końca czerwca z jastrzębskim klubem ważną umowę mają jedynie Fin Lassepeteri Laurila, Bułgarzy Plamen Konstantinow i Iwajło Stefanow, Marcin Wika i Arkadiusz Terlecki. Ostatni podobno już dogadał się z Jadarem Radom, drugi z akademikami z Częstochowy.

Nie wiadomo, czy na następny rok pozostanie w Jastrzębiu Plamen Konstatinow. Bułgar rozmawiał z działaczami z Jastrzębia i obiecał, że udzieli odpowiedzi do końca tego tygodnia.

Głośno mówi się, choć w klubie tego nie potwierdzają, że gdyby nie udało się zatrzymać Konstantinowa, jego miejsce mógłby zająć Dawid Murek. Po występach w lidze greckiej i włoskiej Murek myśli o powrocie do ojczyzny.

- Pierwszeństwo jednak będą miały nadal kluby włoskie - tłumaczy zawodnik Modeny. - Jeśli nie otrzymam oferty z ligi włoskiej, wówczas pomyślę o grze w kraju.

Dalsza gra Murka w Modenie stoi pod dużym znakiem zapytania. Na jego miejsce włoscy działacze ściągnęli Brazylijczyka Mauro. Również inne kluby włoskie nie ustawiają się w kolejce po Polaka.

Do Jastrzębia może zawitać inny reprezentant Polski Łukasz Żygadło. Grający ostatnio w Halkbanku Ankara rozgrywający naszej reprezentacji zamierza przenieść się do Włoch, ale jeśli nie będzie konkretnych ofert (jego menedżerem jest trener Jastrzębskiego Węgla Ryszard Bosek), skorzysta z propozycji z polskiej ligi. W grę wchodzi także Skra Bełchatów, z której do Częstochowy odszedł Andrzej Stelmach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto