Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w Jastrzębiu-Zdroju powstanie aquapark?

Katarzyna Spyrka
W Żorach już działa aquapark z prawdziwego zdarzenia
Aquapark z prawdziwego zdarzenia, zadaszone korty, a nawet hala do squasha - to nie marzenia jastrzębian, ale wizja radnego Norberta Małolepszego na stworzenie atrakcyjnych miejsc do spędzania czasu wolnego dla jastrzębian.

- Brakuje nam takich miejsc. Inne miasta dbają o to, żeby mieszkańcy mieli gdzie spędzać czas, w Jastrzębiu oprócz wymagającego natychmiastowego remontu Ośrodka Wypoczynku Niedzielnego, nie mamy takich miejsc - twierdzi Norbert Małolepszy i snuje plany budowy aquaparku.
- Wiem, że to bardzo kosztowna inwestycja, pochłonęła by pewnie ponad 30 milionów złotych, ale jest to inwestycja na długie lata. Jest to też inwestycja, na którą z pewnością można by było pozyskać dotacje z Unii Europejskiej - zapewnia radny Małolepszy. Pomysł już spodobał się mieszkańcom.
- Aquapark w Jastrzębiu? To chyba marzenie wszystkich mieszkańców. Na chwilę obecną nie mamy nawet porządnego basenu, bo Laguna nie należy do jakiś rewelacyjnych obiektów. Można tu jedynie spokojnie popływać, ale nie ma żadnych zjeżdżalni i dodatkowych atrakcji. A jeden basen letni to za mało - mówi Ania Kołaczek, studentka z Jastrzębia, która na basen woli jeździć do sąsiadów do Żor.
Popularny Aquarion został tam całkowicie wybudowany za pieniądze z miejskiej kasy. Pochłonął około 23 miliony złotych. Jak udało nam się dowiedzieć w spółce "Nowe Miasto", która zarządza obiektem, Aquarion już na siebie zarabia, choć działa zaledwie pół roku.
- Mając na przykładzie właśnie żorski obiekt, jestem niemal przekonany, że aquapark byłby jedną z niewielu obiektów w mieście, który sam by na siebie zarabiał - dodaje Norbert Małolepszy, wymieniając w tym miejscu halę widowiskowo-sportową, oddaną do użytku rok temu, do której miasto musi dokładać. - Żeby zorganizować tu imprezę, trzeba pokryć koszt organizacji, wynająć ochronę, zapłacić za występ jakieś gwiazdy, a tu nie trzeba by było robić nic, tylko zaprosić mieszkańców, którzy sami z chęcią płaciliby wejściówkę do takiego obiektu - kwituje radny.
Żeby nie być gołosłownym, Norbert Małolepszy złożył nawet stosowny projekt inwestycji w Urzędzie Miasta. Oczywiście z nadzieją, że inwestycja zostanie wpisana do budżetu na przyszły rok. Miasto do pomysłów radnego podchodzi jednak z dystansem.
- Jest to bardzo kosztowne przedsięwzięcie, na które w przyszłym budżecie może zabraknąć pieniędzy, bo przede wszystkim musimy zabezpieczyć środki na już prowadzone inwestycje. Mamy tu na myśli m.in. największą i najdroższą realizowaną przez miasto, a więc budowę Drogi Głównej Południowej - wyjaśnia Katarzyna Wołczańska, rzecznik jastrzębskiego magistratu. - Nie wiadomo też jeszcze na jakie przedsięwzięcia będzie można pozyskać fundusze unijne z rozdania na lata 2014-2020. Na takie przedsięwzięcie, jak aquapark potrzebne było by wsparcie unijne, a takiego na razie nie mamy - dodają w urzędzie.
Radny nie zamierza jednak ustępować i cały czas będzie przypominał o możliwości wybudowania aquaparku. Mieszkańcom pozostaje póki co marzyć o basenie z prawdziwego zdarzenia i zadowolić się jedyną na ponad 90 tysięcy mieszkańców krytą pływalnią Laguna. Basen w Diamencie, do łask już nie wróci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto