Daniel Dudek uratował życie 8-latka
O tym, że faktycznie w bardzo łatwy sposób można uratować komuś życie, przekonał się już Daniel Dudek z Jastrzębia. Chłopak uczęszcza jeszcze do szkoły, ale niedawno przeżył prawdziwą lekcję życia.
- Sam zostałem dawcą. To była spontaniczna i właściwie przypadkowa decyzja. W 2012 roku, przed świętami, robiąc zakupy w markecie, zaczepiła mnie wolontariuszka fundacji DKMS Polska, która prowadzi bazę dawców szpiku i zapytała, czy nie chciałbym się zarejestrować. Nie wahałem się ani chwili - mówi nam Daniel Dudek. Rejestracja trwała chwilę. Chłopak oddał wymaz i właściwie przez rok nikt się do niego nie odzywał.
W marcu tego roku, okazało się, że może zostać dawcą. Zamiast strachu przed zabiegiem, był optymistycznie nastawiony.
- Pojechałem do Gliwic na zabieg pobrania szpiku. Jeszcze tego samego dnia, wsiadłem do samochodu i sam wróciłem do domu. To nic strasznego - opowiada chłopak i chce w ten sposób dać do zrozumienia, że plotki na temat powikłań po pobraniu szpiku są wysoce przesadzone.
- Nie było bólu ani strachu. Cały czas podczas zabiegu towarzyszyła mi myśl, że robię coś dobrego i w ten sposób ratuję komuś życie, ta myśl naprawdę dodaje otuchy. Mógłbym to zrobić jeszcze raz - zapewnia nas Daniel. Okazuje się, że to całkiem możliwe. Szpik regeneruje się w kilka tygodni , a po sześciu miesiącach znów można zostać dawcą.
Daniel Dudek na co dzień uczęszcza do Zespołu Szkół Zawodowych w Jastrzębiu. W tym roku kończy naukę w klasie o specjalności ślusarz. Oprócz postanowienia o szukaniu pracy, ma też ciągłą chęć pomagania innym.
- Zachęcam do rejestrowania się w bazie. Satysfakcja jest ogromna. Mam nadzieję, że poznam kiedyś chłopaka, któremu pomogłem - dodaje Daniel. Chłopak, któremu uratował życie, to 8-latek z Gdańska.
Jeśli chcecie zostać dawcą szpiku, zgłoście się do fundacji DKMS Polska.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?