Dzieci z całego Śląska będą zwiedzać nasze kopalnie

Miejski Ośrodek Kultury walczy o pieniądze z Unii Europejskiej na rozwój tzw. turystyki górniczej. Co się za tym kryje?
Prosimy o wsparcie naszego projektu związanego z rozwinięciem sieci naszych warsztatów i prelekcji, jakie organizujemy na terenach kopalni i w innych miejscach w Jastrzębiu, podczas których opowiadamy młodym ludziom o historii górnictwa. Interesuje ich przede wszystkim, jak powstawały kopalnie, jak zmieniało się na przestrzeni lat miasto z wielkiej płyty i jaką rolę odegrała jastrzębska Solidarność w tworzeniu się wolnej Polski.

Ile pieniędzy chcecie otrzymać na rozwinięcie projektu?
Staramy się o 100 tysięcy złotych. To pozwoli nam m.in. na zakup kilku dotykowych ekranów cyfrowych, z których młodzież podczas spotkań w pracownikami MOK-u będzie mogła korzystać. Będzie tam można obejrzeć na przykład prezentacje multimedialne o historii Jastrzębia, stare zdjęcia i pocztówki.
Pieniędzy powinno też wystarczyć na zakup rzutnika i potrzebnego sprzętu .

W tej chwili w lekcjach na temat jastrzębskiego górnictwa biorą udział przeważnie uczniowie z jastrzębskich szkół. Rozumiem, że jeśli zostanie zakupiony sprzęt, będą mogły tu przyjechać również szkoły z innych miast?
Już teraz czasem przyjeżdżają do nas uczniowie z innych miast regionu rybnickiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, chcielibyśmy poszerzyć naszą ofertę i zaprosić tu także szkoły z całego województwa.

A co z młodzieżą z zaprzyjaźnionego Hawirzowa w Czechach?
Projekt jest po części z nimi związany. Miejscowość Hawirzów również ma swoje górnicze tradycje, dlatego przy okazji omawiania historii rodzimych kopalni, będziemy też wspominać o dziedzictwie węglowym naszych południowych sąsiadów. Teraz najważniejsze jest, żeby Unia wsparła nasz projekt i dała nam dofinansowanie. Mamy nadzieję, że tak się wkrótce stanie.