Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Jastrzębie - Górnik Polkowice 3:1. Bohater Rumin poprowadził jastrzębian do pierwszej wygranej od dwóch miesięcy. Zobaczcie ZDJĘCIA

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
GKS Jastrzębie odniósł pierwsze zwycięstwo od początku sierpnia.
GKS Jastrzębie odniósł pierwsze zwycięstwo od początku sierpnia. Piotr Chrobok
Ponad dwa miesiące i jedenaście spotkań musieli czekać piłkarze GKS-u Jastrzębie na odniesienie drugiej w tym sezonie wygranej. Fatalną passę jastrzębianie przerwali w starciu z Górnikiem Polkowice, pokonując go u siebie 3:1. Zobaczcie zdjęcia z meczu GKS Jastrzębie - Górnik Polkowice!

GKS Jastrzębie - Górnik Polkowice 3:1. Bohater Rumin poprowadził jastrzębian do pierwszej wygranej od dwóch miesięcy

Ponad dwa miesiące przyszło czekać piłkarzom GKS-u Jastrzębie na odniesienie drugiej wygranej w tym sezonie Fortuna 1. ligi. O ile pierwsze ligowe wpadki można było zrzucić na karb znacznego przebudowania drużyny - do której przed sezonem dołączyło kilkanaście nowych twarzy - o tyle w przypadku kolejnych niepowodzeń takiego wytłumaczenia już nie ma.

Po druzgocących porażkach w ostatnich tygodniach i trwającej serii dziesięciu ligowych meczów bez wygranej, starcie z beniaminkiem, także plasującym się u dołu tabeli - GKS zamykał zestawienie, a Górnik Polkowice znajdował się tuż nad kreską - zdało się być prawdziwym spotkaniem o sześć punktów.

Kiepskie rezultaty jastrzębian budzą irytację. Porażka z liderem - Widzewem w Łodzi sprawiła, że grę swoich podopiecznych w mocnych, męskich słowach skomentował trener Jacek Trzeciak, zarzucając piłkarzom brak wyrachowania na boisku. Od tego czasu zawodnicy z Jastrzębia mieli niespełna tydzień, żeby popracować nad mankamentami.

Poprawy w meczu z polkowiczanami nietrudno było się doszukać. Wystarczył niespełna kwadrans, a gospodarze już byli na prowadzeniu i to dwubramkowym. Oba trafienia na swoim koncie zapisał najskuteczniejszy zawodnik GKS-u, Daniel Rumin. W 10. minucie napastnik wykorzystał niefrasobliwość defensorów Górnika i w sytuacji sam na sam bez większych problemów pokonał Jakuba Szymańskiego.

Nie minęły nawet dwie minuty, a Rumin ponownie tonął w objęciach kolegów z zespołu. Podobnie jak w przypadku pierwszej bramki, w roli głównej znów wystąpił obrońca. Tym razem był nim jednak zawodnik jastrzębian, Szymon Zalewski. Defensor popędził prawą stroną boiska, dograł piłkę tuż przed bramkę, a tam najprzytomniej zachował się snajper miejscowych.

W 22. minucie Rumin skompletował hat-tricka. Trzeciej bramki jednak nie było, bo po analizie VAR okazało się, że kierując piłkę do siatki zawodnik GKS-u był na pozycji spalonej. Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli podwoić swoje prowadzenie. Z "centrostrzałem", a także kąśliwym uderzeniami Zalewskiego poradził sobie, zachowujący czujność Szymański.

Tej nie zachował za to Marcin Biernat. Obrońca Górnika w sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Dariusza Kamińskiego i opuścił swoją ekipę, stawiając ją w jeszcze gorszym położeniu.

Goście udowodnili jednak, że mają charakter i nawet w osłabieniu nie można ich lekceważyć. W 58. minucie gola kontaktowego zdobył Jakub Sypek, ale błyskawicznie na ziemię przyjezdnych sprowadził nie kto inny jak Rumin, po raz drugi korzystając na nieporozumieniu w obronie przeciwnika, wreszcie dopinając swego.

Swego dopiął jednak nie tylko Rumin, a cała ekipa z Jastrzębia-Zdroju, która w jedenastym spotkaniu przerwała passę meczów bez porażki. Wygrana pozwoliła zawodnikom trenera Trzeciaka opuścić ostatnią lokatę w ligowej tabeli. Na niezbyt pochlebne miejsce jastrzębianie mogą jeszcze wrócić. Spośród drużyn spod kreski mają bowiem najwięcej rozegranych meczów.

GKS Jastrzębie odniósł pierwsze zwycięstwo od początku sierpnia.

GKS Jastrzębie - Górnik Polkowice 3:1. Bohater Rumin poprowa...

GKS Jastrzębie - Górnik Polkowice 3:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Daniel Rumin (10) 2:0 Daniel Rumin (12) 2:1 Jakub Sypek (58) 3:1 Daniel Rumin (59)

GKS: Reclaf - Słodowy, Bojdys, Witkowski, Zalewski(69.Borkała), Niewiadomski(75.Gajda), Handzlik(87.Feruga), Kuczałek, Jadach(46.Balboa), Kamiński, Rumin(87.Łukasik). Trener: Jacek Trzeciak.

Górnik: Szymański - Radziemski, Magdziak, Biernat, Fryzowicz, Wacławczyk(46.Żołądź), Purzycki(46.Pałszewski), Szuszkiewicz(77.Krakowski), Sobków(61.Szmyt), Sypek, Piątkowski(45+1.Kucharczyk). Trener: Paweł Barylski.

Żółte kartki: Bojdys - Żołądź, Magdziarz

Czerwona kartka: Biernat (Górnik)

Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto