GKS Jastrzębie - Piast Gliwice 0:2. GKS wciąż czeka na zwycięstwo. Gliwiczanie wygrywają swój trzeci sparing. Zobaczcie ZDJĘCIA

Kolejny sparing na etapie przygotowań do nadchodzących rozgrywek w sezonie 2021/22 mają za sobą piłkarze GKS-u Jastrzębie oraz Piasta Gliwice. Drużyny spotkały się w test-meczu, który rozegrany został na Stadionie Miejskim w Jastrzębiu.

Dla gospodarzy, 14. ekipy poprzedniego sezonu był to drugi, zaś dla gości trzeci sparing przed zbliżającymi się rozgrywkami. Szkoleniowca drużyny GKS-u, Jacka Trzeciaka po raz pierwszy z ławki wspierali nowi członkowie sztabu szkoleniowego: asystent Dariusz Kłus oraz trener bramkarzy, Remigiusz Danel.

Dzień przed meczem do treningów z Piastem powrócił z kolei Jakub Świerczok. Napastnik, który choć z reprezentacją Polski wyjechał na Euro 2020, nie zagrał w żadnym z meczów.

Sparing w Jastrzębiu z większym animuszem rozpoczęli miejscowi, ale goście z Gliwic, którzy wyszli w swoim niemal najsilniejszym zestawieniu błyskawicznie sprowadzili ich na ziemię. Już w 8. minucie po składnej akcji Piast objął prowadzenie. Podanie z głębi pola Tiago Alvesa przecięło linię obrony jastrzębian, a Kristopher Vida w sytuacji sam na sam z niewielkiej odległości pokonał Mariusza Pawełka.

Jeszcze przed przerwą przewagę mistrza Polski z sezonu 2018/19 podwyższył Michał Żyro. Pomocnik na 180 sekund przed gwizdkiem arbitra popisał się fenomenalnym uderzeniem zza szesnastki i trafił w samo okienko.

W drugiej połowie obie drużyny w całości zmieniły zestawienia. Roszady nie przyniosły natomiast większych zmian na murawie. Przewaga Piasta była ciągle bardzo widoczna.

Podopieczni trenera Waldemara Fornalika nie byli jej jednak w stanie udowodnić. Na murawie dwoił się troił Dominik Steczyk, który kilkakrotnie starał się pokonać Mikołaja Reclafa, ale bezskutecznie. Jastrzębianie groźnie zaatakowali tylko raz, gdy po rzucie rożnym i strzale głową Mateusza Bondarenko, piłka zatrzepotała na górnej siatce bramki Jakuba Szmatuły.

Ostatecznie w Jastrzębiu utrzymał się wynik z pierwszej połowy. A to oznacza, że Piast pozostał niepokonany w meczach sparingowych tego lata. Jastrzębianie wciąż czekają na premierową przedsezonową wygraną.

Spotkanie jastrzębian z gliwiczanami nie było zwykłym sparingiem. Mecz wpisał się w obchody 60. rocznicy założenia klubu z Jastrzębia. Starcie było biletowane. Przyciągnęło wielu kibiców.

Mecz GKS-u z Piastem nie był też jedyną potyczką rozegraną w sobotę na płycie obiektu przy Harcerskiej. Po starciu zawodowców, w szranki stanęli kibice.

GKS Jastrzębie - Piast Gliwice 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Kristopher Vida (8) 0:2 Michał Żyro (42)

GKS (I połowa): Pawełek - Kulawiak, Słodowy, Mazurowski, Witkowski, Gajda, Handzlik, Feruga, Zejdler, Szczęch, Rumin.

GKS (II połowa): Reclaf - Witkowski(73.Szczęch), Bondarenko(73.Bojdys), Fojcik, Niewiadomski, Gulczyński, Jadach, Borkała, Dzida, Kamiński.

Piast (I połowa): Szymański - Konczkowski, Huk, Czerwiński, Holubek, Ameyaw, Lipski, Sokołowski, Vida, Alves, Żyro.

Piast (II połowa): Szmatuła - Gendera, Munoz, Mosór, Mokwa, Wincierz, Jodłowiec(75.Kamiński), Chrapek, Pyrka, Steczyk, Toril.