Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Jastrzębie podjął Wartę Poznań w... grze komputerowej

Piotr Chrobok
Zamiast na boisku GKS Jastrzębie rywalizował z Wartą Poznań w grze komputerowej.
Zamiast na boisku GKS Jastrzębie rywalizował z Wartą Poznań w grze komputerowej. Facebook/GKS Jastrzębie
Epidemia koronawirusa zawiesiła piłkarskie rozgrywki w Polsce. Drużyny sportowe, które nie potrafią żyć bez rywalizacji znalazły na to jednak sposób i przenoszą rywalizację na inny grunt. Tak postąpił chociażby GKS Jastrzębie, który z Wartą Poznań zamiast na boisku stanął w szranki w komputerowej grze Deluxe Ski Jumping.

W poniedziałek (16 marca) GKS Jastrzębie na zakończenie 23. kolejki Fortuna I Ligi miał przed własną publicznością zmierzyć się z Wartą Poznań. Z powodu szalejącej epidemii koronawirusa całą serię gier odwołano. Taki obrót spraw nie stanowił przeszkody dla drużyny z Jastrzębia, która postanowiła, że rywalizacja z wiceliderem tabeli odbędzie się wirtualnie.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby areną rozgrywki był symulator piłkarski (na takie rozwiązanie zdecydowało się już kilka innych zespołów). GKS postanowił jednak, że pojedynek z Wartą odbędzie się w... skokach narciarskich, a konkretnie w grze Deluxe Ski Jumping.

Oba zespoły wystąpiły w czteroosobowych drużynach. W składzie GKS-u znalazło się miejsce dla Kamila Szymury, Farida Alego, Kamila Jadacha oraz Bartosza Jaroszka. Po przeciwnej stronie barykady stanęli natomiast Robert Janicki, Łukasz Trałka, Mateusz Kupczak i Gracjan Jaroch. Zawody toczyły się w sumie na czternastu skoczniach o różnych wielkościach, zaczynając od K50 na K250 kończąc.

Ostatecznie po zaciętych bojach, o 80 punktów lepsi okazali się piłkarze (skoczkowie) z Jastrzębia-Zdroju, którzy uzyskali w sumie 2560 punktów przy 2480 oczkach rywali.

- Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. W przekroju całego sezonu uważam, że na nie zasłużyliśmy. Były co prawda słabsze momenty, ale wtedy powiedzieliśmy sobie kilka męskich słów w szatni i wracaliśmy do dobrej formy. Chcieliśmy w każdym konkursie oddać 8 równych skoków i jak widać taka taktyka przyniosła efekty w postaci końcowego zwycięstwa. Cieszę się również, że udało mi się pobić kilka rekordów skoczni. Ciężka praca i zmiana pozycji dojazdowej zaprocentowała - przyznał po zakończonej rywalizacji Bartosz Jaroszek.

Decyzją PZPN ze względu na stan zagrożenia epidemicznego obowiązujący na terenie całej Polski nie odbędą się następne dwie kolejki Fortuna I Ligi. GKS miał zmierzyć się w nich z Odrą Opole oraz Sandecją Nowy Sącz. Na ten moment nie wiadomo jednak czy drużyna z Jastrzębia planuje przenieść rywalizację na inny grunt.

Dodajmy, że jastrzębianie nie są jedynym zespołem, który postanowił zapewnić swoim fanom rozgrywkę pomimo odwołania meczu. Podobnie postąpił między innymi Górnik Zabrze, który z ŁKS-em Łódź rywalizował w statki.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto