GKS Jastrzębie - Sandecja Nowy Sącz 1:1. Fani świadkami nietypowego meczu. Zobaczcie
Sezon Fortuna 1. ligi jest już niemal na finiszu. Sobotnie domowe spotkanie GKS-u Jastrzębie z Sandecją Nowy Sącz dla kibiców jastrzębian było jednak dopiero drugim pojedynkiem, w którym mogli z wysokości trybun wspierać swoich piłkarzy.
Fani GKS-u „stracili” pierwszą część sezonu ze względu na wymianę murawy przy Harcerskiej. Później z kolei kibicowanie na żywo uniemożliwiły im obostrzenia podyktowane rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem.
Sympatycy jastrzębian jako jedyni w lidze mogą za to poszczycić się stuprocentową skutecznością swoich piłkarzy, którzy w ich obecności byli niepokonani.
Spotkanie z Sandecją na żywo mogło zobaczyć maksymalnie 999 kibiców. Klub z Jastrzębia postanowił, że ze względu na koszta nie będzie udostępniał fanom wszystkich dostępnych krzesełek.
Kibice GKS-u na mecz swojej ekipy z drużyną z Nowego Sącza udali się z ogromnymi nadziejami. Fani liczyli, że ich drużyna odniesie kolejne zwycięstwo i zapewni sobie utrzymanie na zapleczu PKO BP Ekstraklasy na kolejny sezon. Tak się jednak nie stało.
Rywalizacja ekipy trenera Łukasza Włodarka z drużyną z Nowego Sącza długo nie toczyła się po myśli kibiców GKS-u. Jastrzębianie od 16. minuty przegrywali, ale na kwadrans przed końcem doprowadzili do wyrównania, wykorzystując grę w przewadze. W utrzymaniu przeszkodził im z kolei inny z GKS-ów. Zespół z Bełchatowa wygrał swój mecz, przez co zachował szanse na pozostanie w lidze.
Bohaterem kibiców drużyny z Jastrzębia był bramkarz Mariusz Pawełek, który obronił dwie jedenastki. To jego nazwisko kibice skandowali głośno po meczu.
GKS Jastrzębie - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Damian Chmiel (16) 1:1 Daniel Rumin (76)
GKS: Pawełek - Kulawiak(73.Szczepan), Komor, Szcześniak, Niewiadomski, Bielak, Apolinarski, Mróz, Feruga, Jadach(51.Ali), Rumin. Trener: Łukasz Włodarek.
Sandecja: Tokarz - Piter-Bućko, Boczek, Hajda, Danek, Sovsić(73.Dziwniel), Chmiel, Błanik(73.Małkowski), Walski, Kuźma, Ogorzały. Trener: Dariusz Dudek.
Żółte kartki: Kulawiak, Jadach, Szcześniak, Niewiadomski - Piter-Bućko, Małkowski
Czerwona kartka: Piter-Bućko (za dwie żółte)
Sędziował: Marek Opaliński (Lubin)
Widzów: 811
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?