Groźny wypadek w Jastrzębiu. W Szerokiej dachował osobowy seat
O ogromnym szczęściu mogą mówić osoby podróżujące osobówką, która dachowała w Jastrzębiu-Zdroju. Do zdarzenia doszło w sołectwie Szeroka, przy ul. Gagarina. Jak wynika z ustaleń policjantów, do wypadku prawdopodobnie przyczyniła się brawura.
- 24-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju, jadąc najprawdopodobniej z nadmierną prędkością, straciła panowanie nad pojazdem - wyjaśnia st. asp. Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej KMP.
Skutki przekroczenia prędkości były fatalne. - 24-latka zjechała z jezdni, uderzyła w betonowy przepust, a następnie dachowała - dodaje st. asp. Halina Semik.
Na szczęście, wypadek tylko wyglądał na poważny
Wypadek wyglądał naprawdę beznadziejnie. Po uderzeniu w przepust przód pojazdu został dosłownie zmasakrowany. Z auta wyleciały szyby, po wypadku wypadło z niego nawet koło zapasowe!
Szczęśliwie jednak, uczestnikom wypadku - oprócz kierującej samochodem 24-latki, seatem jechał także 31-letni mężczyzna - nie stało się nic groźnego. Wprawdzie trafili oni do szpitala, jednak jak informuje jastrzębska policja, zabrano ich do niego tylko po to, żeby wykluczyć, że odnieśli jakiekolwiek poważne obrażenia. - Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi oficer prasowa KMP w Jastrzębiu.
Niemal pewne jest jednak, że z innymi konsekwencjami zdarzenia będzie się musiała liczyć kierująca samochodem kobieta. Jak się okazało, prowadziła ona auto, choć nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Nie wiadomo, czy 24-latka dodatkowo nie była pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Odpowiedź na to pytanie mają dać wyniki badania krwi, która została jej pobrana do badań.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?