Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa przestępcza ze Śląska została rozbita! Zarabiała na handlu narkotykami, prostytucji... Sprawą zajmuje się jastrzębska Prokuratura

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Członkowie grupy zostali zatrzymani po szeroko zakrojonej akcji służb.
Członkowie grupy zostali zatrzymani po szeroko zakrojonej akcji służb. CBŚP
Nawet kilkanaście lat więzienia grozi członkom zorganizowanej grupy przestępczej, działającej w woj. śląskim, którą rozbili funkcjonariusze CBŚP. Jak wynika z ustaleń zajmującej się sprawą jastrzębskiej Prokuratury, jej członkowie zarabiali na handlu narkotykami, a także na prostytucji, do której przymuszali uzależnione od dopalaczy, kobiety.

Zobacz zdjęcia - kliknij tutaj!

CBŚP rozbiło grupę przestępczą ze Śląska. Zajmowała się handlem narkotykami

Zarzuty związane przede wszystkim z handlem narkotykami usłyszały osoby, które podejrzewa się o członkostwo w zorganizowanej grupie przestępczej działającej w woj. śląskim. Grupa była rozpracowywana przez służby niemal od początku roku, gdy w Prokuraturze Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju ruszyło w tej sprawie śledztwo.

- Dotychczas ustalono, że przedmiotem działalności grupy przestępczej o charakterze zbrojnym (członkowie grupy posiadali broń palną i gazową) było wprowadzanie do obrotu oraz udzielanie innym osobom znacznych ilości środków odurzających, substancji psychotropowych oraz nowych substancji psychoaktywnych, głównie dopalacza alfa PHiP - mówi prokurator Arkadiusz Kwapiński, zastępca prokuratora rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju, dodając, że grupa handlowała też marihuaną, czy tabletkami MDMA.

Członkowie grupy przestępczej handlowali narkotykami przede wszystkim w Jastrzębiu i Bielsku-Białej, ale też na terenie powiatów: wodzisławskiego, rybnickiego, pszczyńskiego i cieszyńskiego. Przestępcy sprzedawali "prochy" zarówno w ilościach detalicznych, jak i hurtowych.

Nie tylko sprzedaż narkotyków. Grupa zarabiała też na zmuszaniu do prostytucji

W sumie do obrotu mieli wprowadzić nawet kilkadziesiąt kilogramów różnych substancji zabronionych. Nieoficjalnie ich czarnorynkowa wartość jest szacowana nawet na 1,5 miliona złotych.

Jednocześnie, jak informuje jastrzębska Prokuratura Rejonowa, handel narkotykami to tylko jeden z aspektów działalności zorganizowanej grupy przestępczej. - Dodatkowym aspektem przestępczej działalności grupy było czerpanie korzyści z prostytucji do której nakłonionych zostało kilkanaście młodych kobiet uzależnionych od dopalaczy - wskazuje prok. Arkadiusz Kwapiński.

Przestępcy uaktywnili się po rozbiciu grupy przestępczej powiązanej z kibolami GKS-u Jastrzębie. Chcieli ją zastąpić?

Jak wynika z ustaleń śledztwa, grupa miała działać od co najmniej dziesięciu miesięcy, od maja 2022 roku. Śledczy powiązują jej działalność z rozbiciem innej zorganizowanej grupy przestępczej, związanej z kibolami GKS-u Jastrzębie. Pod pewnymi względami obie grupy były do siebie bardzo podobne. Chodzi m.in. o obowiązującą w nich hierarchię. Wiadomo, że taka obowiązywała też w "nowej" grupie przestępczej.

- Osoby niżej stojące w hierarchii realizowały polecenia "kierownika" i zajmowały się sprzedażą narkotyków i dopalaczy, a także siłowym odzyskiwaniem pieniędzy od dilerów w wypadku opóźnień w płatnościach. Część osób z grupy pełniła rolę kurierów dowożących narkotyki do dilerów oraz prostytuujące się dziewczyny do klientów - wyjaśnia prok. Kwapiński.

Na czele grupy stał... restaurator

Jak na razie Prokuratura ustaliła, że w grupie działało co najmniej jedenaście osób. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy, więc niewykluczone są kolejne zatrzymania. Osoby, które w ręce służb wpadły dotychczas są im znane z przestępstw. Nigdy nie popełniały ich jednak na taką skalę.

- To mieszkańcy miejscowości południowej części województwa śląskiego, na co dzień pracujący najczęściej w firmach budowlanych, gastronomicznych lub niepracujący. Większość z nich w przeszłości miała konflikt z prawem i byli karani m. in. za groźby, pobicia i posiadanie narkotyków - informuje zastępca prokuratora rejonowego z Jastrzębia.

W przeciwieństwie do pozostałych członków grupy, "czystą kartotekę" ma natomiast jej szef. Dotychczas nie był on karany. Prowadził biznes związany z działalnością gastronomiczną.

Podejrzanych zatrzymano po szeroko zakrojonej akcji służb

Podejrzani o członkostwo w grupie zostali zatrzymani podczas szeroko zakrojonej akcji służb. - W potężnym uderzeniu w zorganizowaną grupę przestępczą uczestniczyło ponad 250 funkcjonariuszy. Policjanci z Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji zostali wsparci przez kontrterrorystów z Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z Katowic i Opola, policjantów z grup bojowych z Zarządów CBŚP: z Krakowa, Wrocławia, Rzeszowa i Opola oraz funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju, Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej oraz Oddziału Prewencji Policji w Katowicach - wylicza podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowa CBŚP.

Akcja była przeprowadzona w Jastrzębiu, Czechowicach-Dziedzicach i powiatach: pszczyńskim, bielskim i cieszyńskim. Oprócz zatrzymań podejrzanych, funkcjonariusze przejęli też narkotyki, czy broń i pieniądze.

- W trakcie akcji policjanci zabezpieczyli prawie 10 kg różnego rodzaju narkotyków i dopalaczy, w tym przede wszystkim alfa PiHP, 4 jednostki broni palnej oraz blisko 80 szt. amunicji. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono równowartości ponad 80 tys. zł w gotówce w różnej walucie - dodaje podinsp. Iwona Jurkiewicz.

Przestępcom grozi nawet 20 lat więzienia

Zatrzymanym oprócz handlu narkotykami przedstawiono również szereg innych zarzutów. Są one związane m.in z osiągnięciem z przestępstw stałego źródła dochodu.

- Ponadto kilku podejrzanych usłyszało zarzutu zmuszania przemocą do zwrotu długów, uszkodzenia ciała, doprowadzania innych osób do uprawiania nierządu i czerpania z tego korzyści oraz posiadania bez zezwolenia broni palnej i amunicji - przekazuje prok. Kwapiński.

Wobec wszystkich podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze. Dziesięciu z nich z powodu obaw o matactwo zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące, jednego objęto policyjnym dozorem z poręczeniem majątkowym.

Kara, jaka grozi im za popełnione przestępstwa jest uwarunkowana stawianymi im zarzutami. Większość z nich "za kratkami" może spędzić 20 lat. Podejrzani muszą się też liczyć z grzywnami pieniężnymi, a także przepadkiem pieniędzy, które zarobili na przestępczej działalności.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto