Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Industriada w Jastrzębiu. W wydarzeniach na terenie Łaźni Moszczenica wzięło udział 9 tys. osób. Bawili się jastrzębianie i nie tylko

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Industriada w Jastrzębiu odbyła się, ponieważ Łaźnię Moszczenica zaliczono do grona obiektów zaprzyjaźnionych Szlaku Zabytków Techniki.
Industriada w Jastrzębiu odbyła się, ponieważ Łaźnię Moszczenica zaliczono do grona obiektów zaprzyjaźnionych Szlaku Zabytków Techniki. Łaźnia Moszczenica
9 tysięcy uczestników doliczyli się organizatorzy pierwszej w Jastrzębiu Industriady. W ramach niemal całodniowego wydarzenia osoby, które zdecydowały się wziąć w niej udział mogły przejechać się zabytkowym "ogórkiem" po mieście, rywalizować w turnieju skata, wysłuchać wykładu po śląsku Marka Szołtyska, czy koncertu orkiestry Adama Sztaby.

Sukces Industriady w Jastrzębiu. W wydarzeniach na terenie Łaźni Moszczenica wzięło udział 9 tys. osób. Bawili się jastrzębianie i nie tylko

Zorganizowano ją po raz pierwszy, ale to nie przeszkodziło w odniesieniu sukcesu. Mowa o Industriadzie, która odbyła się w Jastrzębiu-Zdroju, a dokładnie na terenie modernizowanej pokopalnianej Łaźni Moszczenica. Kilka dni po wydarzeniu, organizatorzy podliczyli biorących w niej udział uczestników i doliczyli się 9 tysięcy osób. - Pogoda dopisała, uczestnicy również zadowoleni. Impreza udana - oceniła prezydent Jastrzębia, Anna Hetman.

Wśród 9 tysięcy osób, które zdecydowały się na udział w Industriadzie w Jastrzębiu byli nie tylko jastrzębianie. Wielu uczestników przyjechało do Jastrzębia, chociażby z Gliwic, czy z Katowic. Ci, którzy byli nie żałowali.

- Bardzo się cieszę, że jest tutaj taka impreza - mówił nam pan Łukasz, który na Industriadę do Jastrzębia zabrał swojego syna, Mateusza. - Trzymam kciuki, żeby powstał tutaj stały obiekt na trasie Industriady - przyznała z kolei Jolanta Badźkowska, również zadowolona z tego, jak wyglądało jej jastrzębskie wydanie.

Osoby, które zdecydowały się wziąć udział w Industriadzie w Jastrzębiu miały do wyboru wiele atrakcji. Te na terenie Łaźni Moszczenica odbywały się od południa aż do późnych godzin wieczornych. Wśród nich znalazły się chociażby śląska biesiada, wykład na temat śląskich zabawek, oraz koncert orkiestry Adama Sztaby, pokaz kronik filmowych.

- Konstruując program tej imprezy kierowaliśmy się tytułem, czyli "Po szychcie. Czas na fajrant". Szukaliśmy zajęć, na których spędzano czas po pracy - tłumaczyła Izabela Grela, dyrektorka Instytutu Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica.

Atrakcje jastrzębskiej Industriady nawiązywały też jednak do miejsca, w którym się ona odbywała, czyli tereny pokopalnianej Łaźni Moszczenica, a także do daty - 3 września - na którą przypadła. Tego samego dnia, ale 42 lata wcześniej podpisano Porozumienie Jastrzębskie.

Atrakcję pierwszej edycji Industriady w Jastrzębiu stanowiła też wycieczka zabytkowym autobusem "ogórkiem" po mieście, zaś małą niespodzianką dla jej uczestników była możliwość "wejścia" do wnętrz Łaźni Moszczenica, które mogli oni podziwiać za sprawą nagranego wewnątrz dronem, filmu.

- Chcemy, żebyście już teraz mogli zerknąć, jak wygląda Łaźnia. Gorąco wierzę w to, że spotkamy się tutaj znowu podczas otwarcia Carbonarium. Wówczas będziecie mogli porównać dwa oblicza tego budynku - powiedziała uczestnikom Industriady, Izabela Grela.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto