Janusz Świtaj, wkrótce zamierza podbić szczyt. – Zamierzam wspólnie z innymi niepełnosprawnymi wejść na Kopiec Kopciuszki, czyli K2, bo tak potocznie mówi się o krakowskim szczycie. Kopiec ma w nazwie dwie literki K, poza tym dla niepełnosprawnych wejście na szczyt mierzący 300 m n.p.m. będzie sukcesem na miarę wejścia na wielką górę K2 – mówi Janusz Świtaj.
Wyprawę pomaga mu zorganizować fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Dzięki temu, udało się już zachęcić 8 innych chorych do podjęcia tego wyzwania. Żeby jednak wejść na szczyt, niepełnosprawni, w tym także pan Janusz, mimo choroby muszą codziennie trenować.
– Kilka dni temu byłem na przykład w Beskidzie Śląskim, gdzie przyzwyczajałem organizm do wysiłku na świeżym powietrzu. Przed wyjazdem na pewno zrobię sobie jeszcze kilka jednodniowych treningów kondycyjnych, aby organizm był gotowy do dużego wysiłku poza miejscem zamieszkania i łóżka, w którym spędzam najwięcej czasu – przyznaje 36-latek z Jastrzębia. Wyprawa ma się odbyć 12 maja. Ambasadorką wyprawy zgodziła się zostać słynna polska himalaistka Kinga Baranowska.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?