Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Tarasiewicz: Radny wyrzucony z klubu PiS wyjaśnia sprawę

KASIA
archiwum
Janusz Tarasiewicz: Radny z Jastrzębia-Zdroju, wyrzucony z klubu PiS wyjaśnia całą sprawę. Radny twierdzi, że zadawał niewygodne pytania, był zbyt dociekliwy i to nie spodobało się kolegom.

Janusz Tarasiewicz: Radny wyrzucony z klubu PiS wyjaśnia sprawę

Zrobiło się głośno po wyrzuceniu pana z klubu PiS-u. Co się właściwie stało?
Koledzy mi powtarzali, że nie chcę iść na współpracę. Z całym szacunkiem, ale to nie jest czas szykanowania przez SB, żebym musiał wysłuchiwać takich rzeczy. Ja rozumiem, że obowiązuje coś takiego, jak umowa koalicyjna, a do koalicji rządzącej w Jastrzębiu należy też PiS, ale nie można dawać przyzwolenia na wszystko i chyba wolno mi składać interpretacje i pytać w imieniu mieszkańców o pewne sporne kwestie.

Zamierza się pan teraz związać z jakąś partią?
Widać pana ostatnio w otoczeniu działaczy Solidarnej Polski.
Nie zapiszę się do żadnej partii, choć nie ukrywam, że Ludwik Dorn czy Zbigniew Ziobro, którzy tworzą tą partię mają poglądy, z którymi się zgadzam.

Ale w wyborach pan wystartuje?
Zamierzam wystartować, ale nie za wszelką cenę. Powiem pani tak, radnym się bywa, a człowiekiem się jest cały czas. Jeśli mam sprawować mandat radnego i być przy tym krętaczem, to wolę jednak pozostać zwykłym człowiekiem. Na pewno nie będzie mi łatwo utworzyć samemu komitetu wyborczego o nazwie "Janusz Tarasiewicz", bo do tego są potrzebne ogromne pieniądze.

Jakie są w takim razie pana plany na najbliższe miesiące?
Póki co będę robił to, co robiłem do tej pory. Mandat radnego zobowiązuje mnie do działania na rzecz społeczeństwa jastrzębskiego. W związku z tym, nadal będę kontynuował swoją pracę. Będę się bacznie przyglądał temu, co dzieje się ze stadionem i Górniczym Centrum Kultury i pasaże, którym przygląda się prokurator.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto