Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębianie mają wielkie serca! Z okazji Mikołajek stworzyli 71 paczek dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej. Zostali św. Mikołajami

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Akcja pomocy była spontaniczna, ale udało się ją skutecznie przeprowadzić.
Akcja pomocy była spontaniczna, ale udało się ją skutecznie przeprowadzić. Piotr Chrobok
Dokładnie siedemdziesiąt jeden paczek stworzonych z okazji nadchodzących Mikołajek trafi do siedemdziesięciu jeden podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Pielgrzymowicach. Świętymi Mikołajami zostali mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, którzy w sieci licznie odpowiedzieli na zorganizowaną przez jastrzębiankę, Beatę Kisielewską akcję pomocową.

Jastrzębianie mają wielkie serca! Z okazji Mikołajek stworzyli 71 paczek dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej. Zostali św. Mikołajami

Świętym Mikołajem może być każdy i to nie jest frazes. Udowodnili to mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju, którzy licznie odpowiedzieli na spontaniczną akcję tworzenia Mikołajkowych paczek dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w pobliskich Pielgrzymowicach.

Za spontaniczną akcją prezentową stoi pani Beata Kisielewska. Jak przyznaje pomysłodawczyni, pomysł zrodził się dosyć przypadkowo, gdyż jastrzębianka sama chciała stworzyć paczkę dla podopiecznej bądź podopiecznego DPS-u.

- Zainspirowała mnie moja z pracy koleżanka, która podesłała mi podobne listy. W związku z tym, że sama nie mogłam zrobić już takiej paczki bo wszystkie listy były już zajęte to postanowiłam zadzwonić do pobliskich DPS-ów i zorganizować taką akcję w Jastrzębiu-Zdroju - wyjaśnia pani Beata.

Akcję początkowo koordynowała wyłącznie pani Beata. Z pomocą przyszła jej jednak potęga mediów społecznościowych. Zamieszczony w sieci post spotkał się z licznymi odpowiedziami osób, które jak podkreśla pomysłodawczyni w całej akcji są najważniejsze. - Bez nich akcja by się nie udała - przyznaje jastrzębianka, zaznaczając wdzięczność.

Jak przyznaje Beata Kisielewska, takiego odzewu osób chętnych do pomocy nie spodziewała się ani przez chwilę. Co więcej, początkowo obawiała się nawet, że któryś z podopiecznych DPS-u może nie otrzymać paczki!

- Byłam przerażona, bo jak mieszkańcy DPS napisali te listy to stało się oczywiste że oczekują paczki, więc nie wyobrażam sobie sytuacji że ktoś by nie otrzymał prezentu - tłumaczy pani Beata, już po fakcie z uśmiechem wspominając swoje obawy.

71 Mikołajów - tyle listów wysłali podopieczni DPS i tyle paczek dla nich stworzono - przekazało już prezenty do biura, z którego trafią do Pielgrzymowic. W paczkach znalazło się dokładnie to, o co prosili sami podopieczni DPS-u.

Paczki tworzyły całe rodziny. Tak było chociażby w przypadku państwa Kuś, którzy przygotowali podarunek dla pani Martyny. 33-letnia podopieczna DPS-u w liście prosiła między innymi o koszulkę i kolorowankę dla dorosłych.

- O akcji dowiedziała się żona, która bez chwili namysłu postanowiła się w nią zaangażować. Powiedziała o niej dzieciom. One również pomogły. Wyciągnęły pieniądze ze skarbonek, my z żoną też się dołożyliśmy i udało się ją stworzyć - opowiada pan Robert, który dopełnił dzieła w imieniu żony Anity, a także dzieci Jakuba i Szymona dostarczył paczkę.

Podobnych przykładów nie brakuje. Pani Aurelia o akcji usłyszała pocztą pantoflową od koleżanki z pracy. - Wspólnie zdecydowałyśmy się zaangażować - przyznaje pani Aurelia, w której paczce przygotowanej dla pani Agnieszki znalazły się głównie kosmetyki.

- Najczęstsze potrzeby to kosmetyki (szampon, płyny pod prysznic, mydełko) oraz słodycze. Pojawiły się także korale, książeczki, gry planszowe. Młodsze osoby proszą o telefony oraz tablety - wylicza pani Beata, dodając, że mieszkańcami DPS-u w Pielgrzymowicach są głównie osoby w różnym wieku, młodsze i starsze, zazwyczaj schorowane.

Paczki do podopiecznych DPS-u mają trafić w najbliższych dniach. W przeddzień lub dokładnie w dzień św. Mikołaja. - Ustalamy w DPS w jaki sposób je przekażemy, niestety, ale ograniczają nas obostrzenia związane z COVID - przyznaje pani Beata, zaznaczając, że jeśli o to chodzi, ostateczna decyzja należy do kierownictwa ośrodka.

I chociaż tegoroczna akcja jeszcze się nie zakończyła, już teraz są plany zorganizowania jej ponownie, w przyszłym roku. - Darczyńcy którzy już przekazali prezenty proszą o to żeby tą akcję powtórzyć w kolejnym roku i deklarują że wezmą w niej udział - cieszy się Beata Kisielewska.

Jak przyznaje pani Beata, nie ma słów, które oddałyby wdzięczność za zaangażowanie w akcję. - Bardzo dziękuję wszystkim darczyńcom i wszystkim osobom zaangażowanym - mówi inicjatorka mikołajkowego przedsięwzięcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto