Skandal! 1 października wyburzono dawny dworzec w Zdroju. Po pieknym budynku została sterta gruzu [ZOBACZCIE ZDJĘCIA]
1 października został wyburzony dworzec kolejowy w Zdroju. Tego samego dnia około 5 rano po raz kolejny interweniowała straż pożarna. Resztki spalonego dworca znów ktoś próbował podpalić i dokończyć dzieła zniszczenia. Po południu został ściągnięty ciężki sprzęt i po dworcu kolejowym, który powstał przed pierwszą wojną światową, pozostała sterta gruzu – zaalarmował nas Dariusz Mazur, lokalny pasjonat historii.
Tym samym w mieście, gdzie tyle się mówi o przywracaniu kolei, zniknął budynek, który przypominał czasy świetności kolei, poza tym był ważną częścią historii.
Już w czasach pruskich wysiadali tu kuracjusze z całej Europy, by zażyć w jastrzębskim uzdrowisku solankowych kąpieli. Niestety, od lat zapomniany budynek niszczał, tak jak pozostałe obiekty dworcowe w mieście.
- W 2016 roku doszło tam do podpalenia, od tamtej pory budynek stał pobawiony dachu. Teraz przyszedł jego kres – mówi nam Mazur.
Zobaczcie na zdjęciach, jak budynek wyglądał w czasach świetności, w latach międzywojennych, latach 60. Jeszcze kilka lat temu był do uratowania, ale nikomu na tym nie zależało. Nie ma torów, więc kogo interesują budynki? Ale za to politycy wciąż obiecują, że wrócą pociągi do miasta. Może by zacząć od zachowania od zapomnienia tego, co po kolejnictwie w Jastrzębiu pozostało?
Dzisiaj do naszego dziennikarza zadzwoniła po opublikowaniu zdjęć prezydent Anna Hetman:
- Nie wiedziałam o tej sprawie, nikt nas nie informował. Też jestem w szoku, bo od lat prowadzimy rozmowy z PKP o przejęcie tych terenów - powiedziała nam pani prezydent.
Poniżej pełne oświadczenie pani prezydent:
Podobnie jak mieszkańcy naszego miasta, jestem zbulwersowana i oburzona wyburzeniem budynku dawnego dworca w Zdroju. Miasto prowadziło rozmowy z PKP – właścicielem obiektu, dotyczące nieodpłatnego przejęcia dworca wraz z drogą. Nasza koncepcja zakładała bowiem poprowadzenie łącznika do ul. Północnej i wybudowanie w tamtym miejscu centrum przesiadkowego. Ponieważ na skutek pożaru budynek groził zawaleniem, dla zapewnienia bezpieczeństwa zarządca podjął decyzję o jego rozbiórce. Pragnę zapewnić, że miasto nadal będzie prowadzić starania o przejęcie gruntu i drogi, tak by odtworzyć wyburzony obiekt i zrealizować nasze plany. Rozmawiamy również o przejęciu budynków po dworcach przy ul. Grodzkiej i w Bziu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?