Jastrzębie: 10-latek dostał szlaban, ale...uciekł z domu przez okno. Mama zgłosiła zaginięcie na policję...
Patrole ruszyły w miasto i w ciągu 1,5 godziny znaleźli chłopca. Gdzie się urwał?
Wystraszona mama zgłosiła się na policję w poniedziałek, 24 czerwca. Policjanci ustalili, iż chłopiec w dniu 20 czerwca wrócił do domu po godzinie 22.30, za co dostał od mamy karę, zakaz wychodzenia z domu i korzystania z telefonu komórkowego.
- W dniu 21 czerwca chłopiec wyszedł z domu przez okno bez pozwolenia i udał się do taty. 38-letni ojciec natychmiast po przyjściu do niego syna powiadomił o tym swoją byłą żonę. 10-latek przebywał u taty do 24 czerwca do godziny 6.00 rano. Mężczyzna powiadomił 29-latkę, iż syn zabrał mu 100 złotych bez jego zgody i wyszedł, mówiąc, że wraca do domu. Z tego, co pamięta, to miał w planach pójść na basen - wyjaśnia Halina Semik, rzecznik jastrzębskich policjantów.
Policjanci w trakcie poszukiwań sprawdzali wiele miejsc, gdzie może przebywać, ostatecznie potwierdziła się wersja taty i chłopiec znalazł się na basenie. 10-latek cały i zdrowy wrócił do domu. Teraz czeka go poważna rozmowa z rodzicami...
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?