Sklepowy złodziej wpadł w Jastrzębiu
Sporą część garderoby podczas jednego wyjścia "na zakupy" skompletował 20-letni mieszkaniec Jastrzębia. Młody mężczyzna ubrań nie dorabiał się jednak w legalnym sposób. Po prostu zabierał je ze sklepów i wychodził bez płacenia, jak gdyby nigdy nic.
Jastrzębianin bardzo szybko przekonał się, że taki sposób na nową odzież nie jest opłacalny. Na kradzieży został bowiem błyskawicznie przyłapany. 20-latka nakrył na niej personel jednego z jastrzębskich marketów.
Młody mężczyzna wpadł w dyskoncie
- 20-letni mężczyzna w popularnym dyskoncie postanowił zabrać ze sobą dwie bluzy, nie płacąc za nie. Jego czyn nie uszedł uwadze pracownicy sklepu, która poinformowała policję - mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Podczas kradzieży młody jastrzębianin wyrządził też szkód, ponieważ jedną z bluz uszkodził. Druga z kolei z powrotem trafiła na sklepową półkę, gdyż 20-latek nie miał za nią jak zapłacić.
Interweniujący na miejscu policjanci poinformowali mężczyznę, że ze swojego postępowania będzie się musiał tłumaczyć przed sądem. Młodociany przestępca mógłby być może liczyć na łagodniejszy wymiar kary, gdyby nie okazało się, że jego kradzież to nie był jednostkowy wybryk.
20-latek kradzieży na koncie miał więcej...
- Policjanci w trakcie interwencji zostali poinformowani przez pracownicę innego sklepu, że mężczyzna około pół godziny wcześniej ukradł dwie koszulki oraz dwie pary spodni w innym sklepie odzieżowym - informuje st. asp. Halina Semik.
W sklepie, który 20-latek miał okraść wcześniej, jego pracownicy rozpoznali go jako złodzieja ubrań. - Personel szybko potwierdził, że mężczyzna ukradł tam odzież. Wartość skradzionych przedmiotów przekraczała 600 złotych - wskazuje oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Na łagodne traktowanie, wyrachowany złodziej raczej nie ma co liczyć. W związku z kradzieżami 20-latek stanie przed sądem. Grozi mu nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?