Jastrzębie: 25-letni kierowca wpadł w szał na drodze, gdy 77-latek wyjechał mu volkswagenem...

Zajechał mu drogę, wysiadł za nim przed sklepem i uderzył pięścią! 77-latek przewrócił się i... złamał rękę. Taka sytuacja miała miejsce w Jastrzębiu. Jak twierdzi zatrzymany 25-latek, jechał w stronę Zebrzydowic swoim renault megane, gdy przy ulicy Cieszyńskiej niespodziewanie wyjechał mu na drogę volkswagen caddy.

- Cudem nie doszło do stłuczki, wymusił pierwszeństwo - opowiadał potem policjantom 25-latek. Młodzian uznał, że winnemu nie może to ujść na sucho. Zaczął mu zajeżdżać drogę, hamować, trąbić, zmuszając seniora do hamowania. Ta sytuacja powtarzała się kilkakrotnie. A gdy wystraszony 77-latek wysiadł na parkingu przed sklepem, 25-latek podbiegł i uderzył go w twarz. Starszy mężczyzna upadł na ziemię, ma złamane prawe ramię.

Żona pobitego zapamiętała początkowe numery rejestracyjne pojazdu. Pomimo tego, że sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, kryminalni zatrzymali 25-letniego jastrzębianina.
- 25-latek został zatrzymany, dostał zarzut pobicia, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Przyznał się do winy - wyjaśnia Bogusława Dudek, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.